~ Ayato ~
Co z nią się do cholery dzieje. Po tym Halloween stała się przeraźliwie miła. Chodzi z odsłoniętą szyją i ku mojemu zdziwieniu pozwala się gryźć.- Ej! Czy twój mózg działa normalnie?- spytałem podchodząc do niej.
- Tak.- uśmiechnęła się.- A czemu pytasz?
- Bo jesteś nienaturalnie dla mnie miła.- powiedziałem.
- A to źle?- spojrzała na mnie zdziwiona.
- TAK!- krzyknąłem.Po tych słowach jej mimika się zmieniła.
- Skoro mam dla ciebie być wredna... Bez problemu. Ktoś inny będzie mi wysysał krew.- powiedziała.
- Czekaj no.- warknąłem.Zaraz! A może one założyły jakieś dwuosobowe Zgromadzenie Anty-wampirze?
Pamiętam jak Subaru coś wspominał, że Rose ostatnio też się dziwnie zachowuje.- Czekaj!- wrzasnąłem za nią.
- Co?- spytała odwracając się w moją stronę.
- Jesteś w układzie z blondynką?- warknąłem.
- Wypchaj się bawełną i daj mi spokój!- krzyknęła i odbiegła ode mnie.Ruszyłem za nią i gdy ona weszła do swojego pokoju zamknęła drzwi z wielkim hukiem.
- Ej! Porozmawiaj ze mną!- krzyknąłem próbując otworzyć drzwi.
- Spadaj kretynie!- usłyszałem.Stałem pod drzwiami i chyba czekałem aż ona ze mną porozmawia.
***********~ Wolontariuszka ~
Postanowiłam przebrać się w ubranie, które miałam przygotowane na lekcje.
Powodem dla którego przyjechałam w to miejsce jest nauka Sakamaki'ch podstaw religii.Przebrałam się, wzięłam książkę i zeszyt z notatkami dotyczącymi religii.
Potem założyłam swoje okulary, których nie nosiłam przez kilka miesięcy, a to wszystko dzięki Ayato.Wyszłam ze swojego pokoju i napotkałam czerwonowłosego.
- Jakoś inaczej wyglądasz.- stwierdził, a ja spojrzałam na niego niezadowolona.
- Masz być w salonie za pięć minut.- powiedziałam.
- A to niby czemu? W ogóle to ty mi rozkazujesz?!- spytał podnosząc głos.
- Nic mnie nie obchodzi, tylko to, że masz być w salonie.- warknęłam wściekle.Zbiegłam po schodach i na parterze spotkałam Reiji'ego, który gdy tylko mnie zobaczył uśmiechnął się lekko.
- Do salonu?- spytał.
- Tak.- kiwnęłam głową.Gdy weszłam do pomieszczenia, to zobaczyłam ustawione 2 rzędy ławek uczniowskich, czarna tablica i biurko nauczycielskie. Wow... Pierwszy raz będę po drugiej stronie biurka.
Po chwili do salonu weszła cała rodzina Sakamaki'ch.
- Siadać.- powiedziałam prawie bezgłośnie.
Ayato podszedł do biurka i zajął miejsce na moim fotelu. Chwyciłam oparcie krzesła i podwiozłam czerwonowłosego na jego miejsce, a potem go zrzuciłam na podłogę. Gruchnął głośno i chyba go to zabolało.
- Ten fotel jest mój, twoje miejsce jest w ławce.- warknęłam.
- A to niby dlaczego? Jestem od ciebie starszy i nie masz prawa mi rozkazywać!- wrzasnął.
- Siadaj na tyłku i bądź cicho!- przekrzyczałam go.Odwróciłam się na pięcie i poszłam pchając swój fotel do biurka.
- Czemu nam tu kazałaś przyjść i usiąść w ławkach?- spytał Laito.
- Będę was uczyć podstaw religii.- powiedziałam.
- Religii... Weź się lepiej przebierz strój pokojówki będzie lepiej.- stwierdził czerwonowłosy.
- Ayato ty kretynie! Nie komentuj i się zamknij!- wrzasnęłam.- Trochę podstaw ci nie zaszkodzi!Chłopak spojrzał na mnie, a ja odwróciłam się do nich plecami i zaczęłam pisać na tablice najważniejszą podstawę religii.
- Wytłumaczyć wam to?- spytałam.
- Nie.- powiedział Reiji.
- Ayato do mnie!- wrzasnęłam.
- Czego!?- warknął.
- Masz się tego nauczyć na dzień przed wigilią.- stwierdziłam.
CZYTASZ
Diabolik Lovers. Wampirza Księżniczka
FanficWitam. Jestem Rose. Dokładnie Rose Brington. Z wyglądu jestem zwykłą piętnastolatką. Jednak nie wszystko jest takie jak mogłoby się wydawać. Mam starszą siostrę Ellę. Jest między nami jednak mała różnica. Według przepowiedni mam stać się rządną krw...