Tommo💜: mam nadzieję, że wylądowałaś szczęśliwie w Londynie
Tommo💜: proszę mała odezwij się😫
Tommo💜: muszę wiedzieć czy nic ci nie jest, bo nie chcę znów kogoś stracić
Przeczytałam te wszystkie wiadomości i zrobiło mi się miło, że chłopak się o mnie martwi, ale nie rozumiałam tego, że nie chce znów kogoś stracić. Czy ja o czymś nie wiem?
Jestem już od godziny u cioci w Londynie. Właśnie ogarniam swoje rzeczy w pokoju gościnnym, gdy nagle ciocia Helen mnie zawołała.-Lisa możesz słońce przyjść szybko coś zobaczyć - krzyknęła
-Już idę - oznajmiłam idąc w kierunku salonu - Co się stało? - zapytałam, gdy nagle ciocia kiwnęła głową w stronę telewizora
-Mama Louisa Tomlinsona, Johannah Deakin, zmarła mając 42 lata w walce z białaczką - powiedział dziennikarz, a mi momentalnie zaczęły lecieć łzy po policzkach - Rodzina gwiazdy jest załamana po śmierci matki. kobieta zmarła w środę, zostawiając rodzinę pogrążoną w smutku. Louis wystąpi na dzisiejszej scenie Jingle Bell* w hołdzie, dla swojej mamy - dokończył dziennikarz, a ja już cała byłam rozpłakana
-To on jest tym chłopakiem, co mi opowiadałaś, który okazał się być gwiazdorem? - zapytała ciocia, a ja pokiwałam głową. Ona natomiast rozłożyła ręce, a ja się w nią wtuliłam
-Tak, bardzo bym chciała być teraz przy nim i go przytulić, pocieszyć, cokolwiek - wyszlochałam
-To na co czekasz? - stwierdziła ciocia - Jedź do niego - dodała
-Ale teraz? jak? nawet nie wiem gdzie on jest - zadawałam miliony pytań
-A jak myślisz, gdzie może być - powiedziała, a ja już wiedziałam gdzie go znajdę
*tak wiem, że występ jest w X-faktorze, ale musiałam jakoś wplątać w fabułę
Nie wiem, jak przeżyję dzisiejszy występ Louisa.
CZYTASZ
Text Message with Celebrity • tomlinson ✔️
FanfictionWszystko zaczęło się od głupiej pomyłki i striptizera. "ty: Kate mam załatwić tego striptizera na urodziny Julii ? nieznany: z chęcią załatwię striptizera, ale niestety cię nie znam ty: oj przepraszam to pomyłka nieznany: haha pomyłk...