-Jakim cudem taka laska jak ty mieszka u Tomlinsona? - odezwała się Veronica, czyli mój wróg numer jeden
-A co zazdrość cię zżera kochaniutka? - odpowiedziała za mnie Rose
-Po prostu nie rozumiem, dlaczego Lou przygarnął taką brzydką, głupią i grubą Lisę do siebie - warknęła, a ja zamiast jej odpowiedzieć pękałam od środka
-Nie warto z nią gadać dziewczyny - odparłam odchodząc z przyjaciółkami od Veronici - Skupmy się lepiej na oglądaniu figur woskowych
-Nie przyjmuj się tym co ona mówiła - oznajmiła Julia
-Suka ci zazdrości - dodała Rose
-Serio dziewczyny skończmy ten temat - poprosiłam, ale mimo wszystko jej słowa bardzo do mnie trafiły
louis: jak się bawisz?
ty: źle
louis: jak to?
louis: co się stało?
ty: pewna osoba bardzo zepsuła mi humor
louis: Chris?
ty: jego koleżanka
ty: wiedziałam, że coś się spierdoli, bo było zbyt pięknie
louis: LISA
louis: nie pisz mi półsłówkami, bo nie wiem o co chodzi
ty: pogadamy w domu
***
fizzy: co się stało?
ty: louis się poskarżył?
fizzy: wariuje
fizzy: boi się, że coś ci się stało, a ten nie wie o co chodzi, bo napisałaś mu, że pogadacie w domu
ty: no i pogadam z nim w domu
ty: to nie jest sprawa na SMSy
fizzy: czyżby Veronica?
ty: może
fizzy: znów ta lafirynda coś odpierdala
fizzy: mówię postaw się jej
ty: wiesz jaka jest sytuacja
fizzy: powiesz mu?
ty: może
fizzy: do cholery Lisa
ty: dobrze powiem mu mamo
O czym ma Lisa powiedzieć Lou? I pozdrawiam Wiktorię Louiswika
I zapraszam was bardzo serdecznie na nowo powstały hasztag #TMWCFF na twitterze. Pojawi się tam wiele mini spojlerów przed dodaniem rozdziału.
CZYTASZ
Text Message with Celebrity • tomlinson ✔️
FanfictionWszystko zaczęło się od głupiej pomyłki i striptizera. "ty: Kate mam załatwić tego striptizera na urodziny Julii ? nieznany: z chęcią załatwię striptizera, ale niestety cię nie znam ty: oj przepraszam to pomyłka nieznany: haha pomyłk...