-Lisa obudź się! - krzyknął Harry, że aż się przestraszyłam
-Nie krzycz matole - fuknęłam
-Próbuje cię dobudzić od pięciu minut, bo już dojechaliśmy - odparł - Masz strasznie głęboki sen - zauważył
-Tak to prawda - odpowiedziałam
-Mamrotałaś coś o Louisie i żeby ktoś ci pomógł. Miałaś zły sen? - zapytał
-Coś w ten deseń - powiedziałam - To jak idziemy? - zmieniłam temat, a brunet pokiwał głową
Nagle z mojego telefonu zaczęły przychodzić powiadomienia, miałam natychmiast go wyciszyć, ale gdy zobaczyłam, że nie kto inny tylko LOUIS wysłał mi wiadomości, postanowiłam od razu je odczytać.
tomlinson: Lisa!
tomlinson: Musimy porozmawiać, a najlepiej się gdzieś spotkać
tomlinson: Proszę!
ty: serio oczekujesz tego ode mnie?
tomlinson: chcę wyjaśnić parę spaw
ty: no, a mi się wydaje, że wszystko zostało już ustalone
ty: co nie? zwłaszcza na twoim romantycznym wypadzie z El do Portugalii
tomlinson: Niall się wygadał?
tomlinson: poza tym, to nie ma nic wspólnego z nią
ty: Harry
tomlinson: co Harry?
ty: no on mi o tym powiedział
tomlinson: od kiedy wy się kumplujecie
ty: od czasu, gdy pewien dupek kopnął swoją koleżankę w tyłek
ty: wiesz, kto mógł to być?
tomlinson: wcale nie ma tu podtekstu i wiem, że nawaliłem okej
ty: skoro wiesz, to po co mamy się spotykać
ty: wszystko jest już chyba ustalone
tomlinson: jedno jedyne spotkanie i dam ci spokój
ty: ty dasz mi spokój?
tomlinson: obiecuję!
ty: to kiedy masz czas?
tomlinson: jutro?
ty: może być
ty: przyjdź do mnie do domu, nie mam zamiaru nigdzie wychodzić, bo będę zmęczona
tomlinson: zmęczona czym?
ty: jutro pogadamy Tommo
-Pisałaś z Louisem? - zapytał loczek, a ja pokiwałam głową
-Chciał się ze mną spotkać - powiedziałam
-I?
-Jutro się spotkam z nim - dodałam
-Łooo no nie wiedziałem, że ma resztę godności, żeby z tobą pogadać - odburknął brunet
-Obiecał, że to będzie jedyne spotkanie i da mi spokój - odparłam smutno
-Nie pałasz entuzjazmem na spotkanie go - zauważył
-Bo teraz sama nie wiem, na czym z nim stoję i czego do cholery chcę - odpowiedziałam wkurzona
-Jutro się dowiesz, ale nie podejmij zbyt pochopnej decyzji - stwierdził Harry
Nie podejmij zbyt pochopnej decyzji! Gdybym ja wiedziała co chcę i co czuję do Louisa!
Krótki, ale następny będzie z konfrontacją naszej Lisy z Lou jak myślicie będzie rzucanie talerzami, czy raczej gorący seks😏😏?
P.S zapraszam na takie jedno super opowiadanie, które dopiero zaczęłam pisać 'Lolita' POLECAM BARDZO SERDECZNIE
CZYTASZ
Text Message with Celebrity • tomlinson ✔️
FanfictionWszystko zaczęło się od głupiej pomyłki i striptizera. "ty: Kate mam załatwić tego striptizera na urodziny Julii ? nieznany: z chęcią załatwię striptizera, ale niestety cię nie znam ty: oj przepraszam to pomyłka nieznany: haha pomyłk...