JAK PODOBA WAM SIĘ NOWA OKŁADKA?
tomlinson: pasuje ci dzisiaj spotkanie?
ty: nie
tomlinson: jutro?
ty: też nie
tomlinson: w weekend?
ty: też raczej nie znajdę dla ciebie czasu
tomlinson: kurwa
tomlinson: w takim razie sam do ciebie przyjdę
ty: jestem zajęta razem z Megan
tomlinson: Meg jest u Nialla, więc jesteś sama w domu
ty: nie prawda
tomlinson: nie umiesz kłamać kotku
ty: zamknij pizdę tommo i mnie tak nie nazywaj
tomlinson: rzeczywiście jesteś bardziej agresywna
tomlinson: to podniecające😏
ty: cokolwiek
tomlinson: będę za niedługo
ty: czego w 'nie znajdę dla ciebie czasu' nie rozumiesz?
tomlinson: nie rozumiem czemu nie chcesz się spotkać
ty: po prostu nie chcę
tomlinson: będę za dwadzieścia minut
ty: nie wpuszczę cię
tomlinson: założę się jednak, że mnie wpuścisz😊
Ręce mi po prostu opadały na tego człowieka. Jak można być takim idiotą.
Nim zdążyłam się obejrzeć minęło dwadzieścia minut i usłyszałam dzwonek do drzwi. Po czym poszłam je otworzyć.
-Przyniosłem pizzę - odparł
-Nie przekupisz mnie jedzeniem - stwierdziłam opierając się o futrynę drzwi
-Mam też Skittlesy - dodał, a poje oczy momentalnie się rozszerzyły, gdy je zobaczyłam
-Wchodź - stwierdziłam otwierając mu szerzej drzwi, po czym wszedł z zwycięskim uśmiechem
Poszliśmy do kuchni i usiedliśmy na przeciwko siebie przy wyspie kuchennej zaczynając jeść pizzę.
-Więc przyjechałaś na wakacje do kuzynki - zaczął a ja pokiwałam twierdząco głową - Na jak długo?
-Um-nie wiem pewnie do końca sierpnia, chyba że nie będzie mi się chciało wrócić do szkoły - odparłam - Masz kogoś? W sensie, jesteś z kimś w związku?
-Nie i nie zamierzam. Wolę życie singla i samotnego ojca - odparł
-Trzeba przecież korzystać z życia - stwierdziłam, na co on pokiwał głową
-Zamierzamy chociaż porozmawiać na temat listu - odparł, a ja poczułam gulę w gardle przełykając kawałek pizzy
-Ymmm-mamy o czym? - próbowałam zejść z tematu
-Wydaje mi się, że tak - powiedział - Chyba, że....
-Chyba, że co?
-Możemy spróbować od nowa - odparł
-Louis mów jaśniej.
-Zaczniemy tak jakbyśmy się nie znali, zaczniemy od nowa. Tak jakby bez tego listu co dostałem - zaproponował
-Okej, ale czekaj jaki list dostałeś?
-No ten od ciebie - odparł
-To ty mi wysłałeś list ja tobie nic nie wysyłałam - oznajmiłam poważnie
-Jak to? Przecież pisałaś, że dla twojego szczęścia mam cię zostawić - odparł
-Powtórzę się, nic ci nie wysyłałam, to ty mi napisałeś żebym żyła tak jakby kilku ostatnich miesięcy nie było.
-Dobra, to jest cholernie dziwne, bo ja ci też nic nie wysłałem - powiedział, a między nami nastała długa i głucha cisza
-Wiesz masz rację.
-Z czym?
-Zacznijmy od początku - odparłam - Lisa - przywitałam się podając mu rękę
-Louis - odpowiedział z uśmiechem ściskając moją dłoń
Czy tylko ja jestem ciekawa co pomyślą rodzice Lisy?
CZYTASZ
Text Message with Celebrity • tomlinson ✔️
FanfictionWszystko zaczęło się od głupiej pomyłki i striptizera. "ty: Kate mam załatwić tego striptizera na urodziny Julii ? nieznany: z chęcią załatwię striptizera, ale niestety cię nie znam ty: oj przepraszam to pomyłka nieznany: haha pomyłk...