nieznany: a więc lubisz czytać fanfiki ze mną?😏
ty: czyżbym pisała z Harrym Stylesem?
nieznany: we własnej osobie😊
[Zmieniono nazwę kontaktu Nieznany na loczuś]
loczuś: lou od wczoraj mi stęka, że zaczął czytać takie jedno ff o sobie i nadaje mi o nim jak najęty
ty: hahah serio?
ty: co zaczął czytać?
loczuś: Show me Reality, gdzie jest jakimś gangsterem i główna bohaterka ma przez niego morko w gaciach
ty: prędzej jedna z autorek, którą znam niż główna bohaterka
loczuś: a no to widzisz, perfidnie mnie okłamał
loczuś: Ja już sobie z nim o tym porozmawiam
ty: haha okej 😂😂
ty: daj znać jak się z nim rozprawisz
loczuś: oczywiście😉
ty: weź tylko bez bicia bo będę płakać
loczuś: mam nadzieję, że za mną
ty: no tak, przecież nie za tomlinsonem
loczuś: po nim nawet nie ma co płakać
ty: oj harruś potrafisz być okrutny😂
loczuś: taka moja natura skarbie 😘😘
Konwersacja z panem Harrym Stylesem rozpoczęta. Jak wam podoba się ta opcja? Swoją drogą zapraszam was na ff mojej dobrej koleżanki z twittera która pisze ze swoją ibf właśnie Show me reality.
CZYTASZ
Text Message with Celebrity • tomlinson ✔️
FanficWszystko zaczęło się od głupiej pomyłki i striptizera. "ty: Kate mam załatwić tego striptizera na urodziny Julii ? nieznany: z chęcią załatwię striptizera, ale niestety cię nie znam ty: oj przepraszam to pomyłka nieznany: haha pomyłk...