32.

3.3K 133 81
                                    

Zbierałam się na to dość długo. Od wczorajszej rozmowy z Felicite o niczym innym nie myślę, tylko jak powiedzieć o tym Lou. W końcu stwierdziłam, że zamiast pisać zadzwonię. Weszłam w kontakty, wykręciłam numer i czekałam na to czy odbierze.

-Halo, Lisa? - usłyszałam głos chłopaka, za którym się stęskniłam

-Hej Tommo - odpowiedziałam

-Coś się stało?

-W sumie chcę porozmawiać i wyszłam z założenia, że w tym wypadku lepsza będzie rozmowa przez telefon.

-Czyli coś poważnego, mam się bać?

-Nie, albo w sumie tak. Sama nie wiem.

-No to słucham.

-Więc może delikatnie za ostro się wkurzyłam ostatnim razem podczas SMSów - zaczęłam

-To ja wyszłem na dupka, to nie twoja wina ....

-Daj mi dokończyć Lou - przerwałam mu

-Okej

-Kilka lat temu miałam problem z nadwagą, przez co słyszałam wiele nieprzyjemnych komentarzy w moją stronę. Wtedy miałam strasznie niskie poczucie własnej wartości i każda uwaga dotykała mnie strasznie, dlatego poniekąd zareagowałam tak jak mi "żartobliwie" wypomniałeś moje niedoskonałości - powiedziałam - Do tego w tamtym czasie doszło do tego, że się głodziłam i prawie nie wylądowałam w szpitalu, na szczęście wyszłam jakoś z tego, ale i tak każda uwaga skierowana w moją stronę zostaje w mojej głowie - dodałam próbując się nie rozpłakać

-Mała, ja nie wiedziałem. Tak to nigdy bym tego nie napisał. W ogóle nie powinienem był tego pisać i tak już dostałem opieprz od chłopaków.

-Serio? - zaśmiałam się

-Dojechali mnie tak, że do teraz mam wielkie wyrzuty sumienia.

-Ale ja ci w sumie już wybaczyłam - oznajmiłam cicho

-Uffff, to dobrze. Mogę cię o coś jeszcze spytać? - dodał po chwili

-Mhmm

-Czy aktualnie się głodzisz? - zapytał, a między nami nastała cisza - Lisa, czy twoje milczenie ma oznaczać odpowiedź - dodał, a ja nadal siedziałam cicho - Mała, czy ty do reszty chcesz zniszczyć swój organizm, masz jeść normalnie, bo niczego ci nie brakuje. Jesteś idealna

-Dziękuję Louis - odpowiedziałam

-Kiedy masz ferie zimowe?

-Jakoś za ponad miesiąc, a co?

-Wiesz, bo myślę, żebyś może wpadła do nas.

-Z chęcią, tylko będę musiała o wszystkim pogadać z mamą. I w ogóle nie wspominałam ci, ale umówiłam się z tym nowym chłopakiem.

-Serio? Chcę znać dane. Jak się nazywa? Adres zamieszkania, wszystko

-Wyluzuj Lou, to tylko spotkanie.

-Dobra, dobra, ale teraz mów mi jak się nazywa i wyślij wiadomością mi jego zdjęcie.

-Nazywa się Chris, jest z Norwegii, ale przeprowadził się do Polski i jest CHOLERNIE PRZYSTOJNY. No i zapomniałam dodać, że trzy lata starszy

*wysłano załącznik*

-Aż trzy lata starszy?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Aż trzy lata starszy?

-Przypominam ci Tommo, że między nami jest 9 lat różnicy, więc między Chrisem, a mną to praktycznie nic.

-No racja, ale jakby okazał się frajerem to podaj mi tylko jego adres, a ja to załatwię - powiedział, a ja się zaśmiałam

-Dobrze mój supermenie.

-To w takim razie ty będziesz moją Kobietą Kot?

-Mogę być, ale teraz muszę już kończyć, bo mama woła mnie na kolację

-Nic nie słyszałem, żeby cię wołała - odparł, a ja przewróciłam oczami

-Do usłyszenia Louis.

-Pa Lisa


ZAKOCHAŁAM SIĘ W HERMANIE. TO JEST TAK BAJECZNY FACET, ŻE NIE MOGĘ WYTRZYMAĆ. DZIŚ POZDRAWIAM MOJĄ WSPANIAŁĄ BFF meganleto

Text Message with Celebrity • tomlinson ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz