Nie wychodź z ciszy

111 24 0
                                    

W dniu, w którym żadne z nas już nie zginie,
świat opuszczając jedynym wyjściem,
już nie czekając, aż w końcu upłynie;
Nie powtarzając, kto do nas nie przyjdzie.

W dniu, który skończy się krótko, jak zwykle,
który nie zacznie się powiek wołaniem.
Sen niespokojny na dobre zniknie.
Nie wróżąc złego, co czyha za wstaniem.

Nie myśl co było, nie myśl co będzie.
I nie zatrzymuj się długo- na dłużej.
Nie wołaj smutków. Póki w niej jesteś,
nie wychodź z ciszy w kolejną burzę.


za dużo pogrzebów ostatnio, za dużo

Nie straszyć dzieci poezjąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz