4

777 56 11
                                    

hothem96: Co tam?

cadams9669: To trochę prymitywne pytanie, patrząc na to, że jeszcze się nie znamy

hothem96: Czego ty oczekujesz? XD

cadams9669: Ygh zniechęcasz do podtrzymania tej konwersacji

Luke'a, Cindy zdążyła zirytować, zaledwie dwoma wiadomościami. Mimo całej niechęci postanowił brnąć w to dalej.

hothem96: niestety czasem mi się zdarza :(

hothem96: próbuje kontynuować tą rozmowę, ale mi nie wychodzi

Cindy uśmiechnęła się pod nosem. Lubiła jak ludzie starali się z nią nawiązać kontakt. Nawet nieznajomi.

cadams9669: aw słodko

hothem96: zapytałbym jak masz na imię, ale to nie ma sensu bo widzę, że masz na imię Cindy, Cindy

cadams96: Możesz mi zdradzić swoje imię ,,hothem"

Luke zbladł czytając tą wiadomość. Nie pomogła nawet Shannon która siedząc naprzeciwko niego w restauracji, usiłowała zwrócić na siebie uwagę.

-Muszę do toalety- rzucił Hemmings wstając. Wygładził swoją koszule i ruszył w planowane miejsce.

cadams9669: Halo? 

Luke nie wymyślił jeszcze jakie fałszywe imię, poda zamiast swojego. Krążył nerwowo po łazience.

-Coś się stało?- do pomieszczenia wszedł pracownik lokalu- Mam w czymś pomóc?

-Nie.- powiedział szorstko Luke- Chociaż właściwie to tak. To głupie, ale muszę wymyślić jakieś męskie imię, najlepiej na ,,H".

-Jestem Herman- uśmiechnął się mężczyzna, a potem wyszedł.

hothem96: Herman

Kiedy Cindy dostała tą wiadomość, niewiedząc dlaczego, wymówiła imię nowego ,,znajomego". Zrobiła to parę razy, jakby smakując je.

cadams9669: podoba mi się :)

Przypominam o twitterach bohaterów

Ala xx

Better Sister / L.HemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz