Better Sister / L.Hemmings

Q&A- odpowiedzi

Właściwie powinnam już robić coś na 2k, a nie na 1k, bo wybiło 2.4! Mega dziękuję, a teraz przejdźmy do konkretów!

I tak, wiem, że odpowiedzi miały być dopiero jutro, ale prawda jest taka, że nie mam bladego pojęcia jak będzie wyglądał kolejny dzień i czy dałabym radę coś wrzucić.

LUKE

-Dlaczego Herman, Luke?

Przede wszystkim dzięki Bogu za tego kolesia z restauracji! Bez niego pewnie nazwałbym się Herakles czy coś w tym stylu. Odpowiadając na twoje pytanie: Imię się napatoczyło idealnie! Potrzebowałem czegoś na H. No wiesz, hot-hem, wzięło się stąd, że jestem gorący, a nie mogłem zdradzić że nazywam się Hemmings.

-Dlaczego nie zerwiesz Shannon? Przecież wy prawie się nie znacie.

Czy ja wiem... To nie tak, że już jej nie lubię. To super osoba! Kiedyś byłem pewien, że jestem zakochany, ale to raczej nie była miłość. Związek z nią jest mi na rękę. Po za tym, nie wiem czy nasza paczka się nie rozejdzie jeśli się rozstaniemy.

-Kiedy zamierzasz wyznać prawdę?

Nie wiem? Może nigdy.

-Co zrobisz jak Shannon się dowie hyh?

O kurwa, o tym nie pomyślałem.

-Co sądzisz o ananasie na pizzy HERMAN?

Osobiście nie lubię, ale Herman już tak- Cindy uwielbia.

-WYBIERZ MIEDZY CINDY A SHANNON

Po dłuższym zastanowieniu się...  CINDACHU WYBIERAM CIĘ!

-Rodzynki w serniku- Yes or not i dlaczego

Fu nie, są okropne i wyglądają jak rozgniecione robaki

CINDY

-Dlaczego jesteś taka tajemnicza?

Nie wydaje mi się, że jestem tajemnicza. Po prostu chronię swoją prywatność.

-Zostaniemy przyjaciółmi? Uwielbiam Cię C 💕

Ojejku *uśmiecha się* To kochane z twojej strony. Pewnie, że tak! Pamiętaj, jeśli chcesz to możesz napisać do mnie na TT :)

-Miałaś kiedyś choć raz ochotę wyruchać Luke'a?

*siedzi i nic nie mówi*

*czyta pytanie jeszcze raz*

Może troszkę?

*przygryza wargę*

No dobra troszkę często, ale nikomu nie mówicie!

*wchodzi Luke*

-O czym?

Niczym, spadaj nikt cie tu nie prosił *śmieje się*

-Uwielbiam cię ok?

Ochh jeny jesteście tacy mili! Autorko masz świetnych czytelników!

*odwracam się*

Wiem, są najlepsi!

Shannon

-Jak to jest być tak perfekcyjnym?

Nie jestem perfekcyjna :) nikt nie jest!