Better Sister / L.Hemmings

6

Siostry Adams szły szkolnym korytarzem przyciągając spojrzenia innych uczniów. Tego dnia wyjątkowo Shannon nie wyglądała jak sztabka złota.

Wyglądała jak dwie sztabki.

Po nieudanym wieczorze z Luke'em nie spała w nocy zbyt dobrze, bo zastanawiała się czemu zachowywał się w ten sposób. Jej myśli krążyły tylko dookoła niego i domniemanej innej dziewczyny. Chciała wyglądać lepiej niż zazwyczaj, aby on ,,wiedział co traci".

Dziewczyny weszły na stołówkę. Większość stolików była zajęta. Przy ich (tym pod oknem), siedzieli chłopacy i Lindsay McDonald.

Co do Lindsay, była ona dość specyficzną osobą. Miłą tylko i wyłącznie kiedy jej się to opłaca lub dla osób o wyższej pozycji społecznej. Była kontrowersyjna oraz wybuchowa.

Miała sięgające do obojczyków czarne włosy. Jej szare, duże oczy zawsze przyciągały uwagę innych tak samo jak pokryte dużą warstwą szminki z Mac'a- Diva Matte.

-Shan!- krzyknęła dziewczyna kiedy zobaczyła zbliżające się koleżanki.

Cindy przewróciła oczami. Nie przepadała za Lindsay bo widziała jej postawę w stosunku do innych. Nawet samą ją traktowała gorzej niż siostrę. Czuła się jak ,,trzecia", a przecież nie powinno tak być.

Studentki usiadły przy stoliku. Z ust Hemmings'a wyrwało się gardłowe ,,WOW" kiedy zobaczył swoją dziewczynę. Stracił zainteresowanie czymkolwiek innym.

-Cześć Cindy- powiedział Calum który jako jedyny przy stoliku wolał drugą z sióstr Adams.

-Hej Hood- odpowiedziała dziewczyna przytulając go i kradnąc jednego krążka cebulowego.

Cindy nie udzielała się podczas rozmowy przy stoliku. Co jakiś czas tylko wysyłała zdegustowane spojrzenia w stronę Michael'a, kiedy ten starał się ją poderwać.

Ala xx