*Yiğit
Mimo wczorajszych wrażeń w nocy , wstałem o 8.45 , 15 minut przed Nur by przygotować dla niej śniadanie do łóżka . Wczoraj wieczorem miałem jej dać złoty łańcuszek i zawieszkę w kształcie serduszka w którym widniały nasze imiona , ale ona zasnęła . Śniadanie ogarnąłem w 10 minut , więc postanowiłem wysłać do wszystkich wiadomość przypominającą by byli o 11.10 , bo trzeba wszystko przygotować . Nie czekając chwili dłużej ułożyłem wszystko na tacy i poszłem do sypialni .
-Cześć Yiğit - przywitała mnie zaspanym głosem Nur .
- Witaj kochana żoneczko , mam dla Ciebie śniadanie do łóżka - odpowiedziałem jej
- Wygląda bardzo apetycznie , dziękuję - odrzekła Nur i zaczęła jeść . Obserwowałem ją i chciałem jej zadać pytanie o pierwszą wiadomość na moim telefonie , ale nie zrobiłem tego , nie chcę jej zniszczyć urodzin . Po tym jak zjadła , odniosłem tacę do kuchni , a Nur szybko się ubrała i spotkaliśmy się w ogrodzie .
- Kochanie , umówiłam się z Elmas o 11 . Mam nadzieję , że nie masz nic przeciwko - powiedziała moja żona .
- Nie mam nic przeciwko - odpowiedziałem i przytuliłem ją - Nur mam coś dla Ciebie , chodź za mną - nakazałem ,a Nur z ciekawością poszła za mną . Stanęliśmy przed lustrem i poprosiłem Nur by zamknęła oczy , co wykonała .
Lekko zgarnąłem jej włosy, włożyłem i zapiąłem jej łańcuszek z zawieszką .
- Już słodka , możesz otworzyć oczy - powiedziałem , a moja żona to zrobiła . Zaczęła się przyglądać prezentowi ,a na jej twarzy zagościł uśmiech .
-Yiğitcie , mój najdroższy , nie wiem jak mam Ci dziękować - powiedziała , i pocałowaliśmy się . Ta chwila może trwać wiecznie . Następnie Nur spojrzała w moje oczy z wdzięcznością i udaliśmy się na taras .
Nagle na twarzy mojej ukochanej zamias uśmiechu , zobaczyłem smutek i strach . Mam wrażenie , że ona coś wie , czego ja nie wiem .
- Nur , wszystko dobrze ? - zapytałem
- Tak - odpowiedziała próbując się sztucznie uśmiechnąć .
- Nur , pamiętasz jak się obudziłem i mi powiedziałaś , że to co się wydarzyło to był sabotaż ? Co miałaś na myśli ? - zapytałem bardziej poważnym tonem .
- Nic . Tylko tak pomyślałam , a z resztą to nie ważne - odpowiedziała zamyślonym głosem i poszła na dół otworzyć drzwi Elmas , a ja udałem się za nią .
- Cześć Nur , gotowa ? - zapytała się w progu uradowana Elmas
- Tak , ale pojadę swoim autem - odpowiedziała Nur
- Jasne . Pa Yiğit - pożegnała się za mną Elmas puszczając oczko .
- Do zobaczenia kochanie - pożegnała się ze mną żona .
- Pa dziewczyny . Miłej zabawy , ale uważajcie na siebie - powiedziałem i zamknąłem za nimi drzwi .
W międzyczasie dostałem odpowiedź od Murada , że sprawdzi czyj to numer .
Nie długo siedziałem sam . Po 10 minutach przybyli wszyscy zaproszeni , czyli : Cahit z Aslanem i Nazli , Emin z Yagmur , Yaren z Boranem , Iclal z Feratem i Mertem oraz Pan Tayyar z Dudu . Wszyscy byli w cudownym nastroju i każdy miał ze sobą potrzebne rzeczy . Cahit położył Aslana spać , a Mert z Nazli pobiegli się bawić do ogrodu . Na początku wszyscy usiedliśmy przy kawie i zaczęliśmy omawiać wystrój domu i ogrodu , po czym przystąpiliśmy do działania .~~~~~~Około godziny 14.15~~~~~~
Cały dom był przepełniony balonami , wstążkami i innymi ozdobami . Firma kateringowa dostarczyła poczęstunek , szmpany i tort . Teraz zostało już tylko się przebrać i ściągnąć tu Nur . Było około godziny 14.35 , gdy przyjechała Elmas i się ogarnęła . Zadzwoniłem po moją żonę .
[Rozmowa telefoniczna]
Y : Witaj kochana żonko . Dzień w spa zakończony ?
N : Tak najukochańszy , już wracam do naszego gniazdka .
Y : To dobrze . Stęskniłem się za Tobą , ale śpiesz się powoli , ok
N : Jasne . Do zobaczenia za 20 minut ,pa
Y : Pa
[Rozmowa zakończona]~~20 minut później
*Nur
Gdy podjechałam pod dom , w środku było ciemno . Z jednej strony się trochę przestraszyłam , ale z drugiej pomyślałam , że mój mąż robi sobie ze mnie żarty i bez wachania weszłam do środka . Przeszukałam cały dom , ale nie znalazłam Yiğita . Wreszcie stanęłam naprzeciw salonu . Nagle w tej samej chwili zapaliło się światło i usłyszałam ,,Niespodzianka" . Zatkało mnie , a na mojej twarzy pojawił się ogromny banan . Na sznurku przeczytałam ,,Happy Birthday Nur"
Jejku , jak mogłam zapomnieć o własnych urodzinach . Dobrze , że mam taką rodzinę , która pamięta o moich urodzianch .
- Nie mogę uwierzyć . Dziękuję Wam wszystkim , jesteście kochani - powiedziałam
- Nur , takie rzeczy się robi i tyle - odrzekła Yagmur i posadziła mnie na kanapie .
Po kolei wszyscy zaczęli mi dawać podarunki , nawet Mert i Nazli zrobili dla mnie laurki i złożyli mi życzenia . Byłam przeszczęśliwa . Po chwili wszyscy zaśpiewali mi ,,Sto lat" , zjedliśmy tort i wypiliśmy szampana . Atmosfera była cudowna , tyle szczęścia wokoło mnie . Dawno tak nie było . Wieczorem w ogrodzie przy boku Yiğita , wraz ze wszystkimi podziwialiśmy pokaz fajwerków w naszym ogrodzie . Po 15 minutowym pokazie odbyła się potańcówka . Z początku tańczyliśmy w ogrodzie , ale potem ochłodziło się i weszliśmy do domu . Po 21 wszyscy zaczęli się zwijać do swoich domów . Nikt od dawna nie wyprawił mi urodzin , a zwłaszcza takich hucznych .
- Yiğitcie , ukochany nie wiem jak mam Wam dziękować - zaczęłam .
- Nie musisz dziękować , moja słodka . - odpowiedział czułym głosem Yiğit .
- Przyznam , że sama zapomniałam o moich urodzinach - zaczęłam się śmiać
- Oj Nur , Nur ... Co ja z Tobą mam - powiedział i też zaczął się śmiać .
- Po takich huczynych obchodach należy się nam wszystkim sen , a zwłasza Tobie . Powiedzałam , bo zauważyłam , że Yiğit zaczął powoli zasypiać na nogach . On w odpowiedzi kiwnął głową i poszedł do łazienki . Przez te parę godzin czułam się jak w raju , tyle zabawy i ozdób na raz . Po Yiğitcie i ja się ogarnęłam w łazience . Chciałam jeszcze z nim pogadać , ale gdy weszłam do sypialni on spał jak zabity . Położyłam się i obok niego i wpatrywałam się w jego twarz , puki sama nie zasnęłam , co było trudne po dziesiejszych wrażeniach .----------------------------------------------
Kochani 💗
Dziś 2 rozdział był długi , ponieważ nie chciałam go dzielić na jeszcze mniejsze części .
Prawdopodobnie jutro kolejna , już krótsza niż ta część .
Pozdrawiam ,
Hurrem_kozan_17
CZYTASZ
Asla Vazgeçmem- ciąg dalszy [Zakończone]
Fiksi PenggemarJest to opowiadanie o dalszym ciągu serialu ,,Tylko z Tobą" opierające się na historiach Nur i Yiğit'a oraz ich bliskich. Jednak pewna osoba chce zniszczyć szczęście pary Kozan. Jak się potoczą losy Yiğita i Nur? 14.04.2017r. 144 miejsce w Fanfictio...