Obudziłam się wyjątkowo wcześnie bo około 5:26. Nie mogłam już zasnąć więc wstałam, zrobiłam poranną toaletę. Zostało jeszcze sporo czasu ,więc postanowiłam zrobić tosty na śniadanie. Wyjęłam wszystko co potrzebne. Przygotowanie posiłku nie zajęło mi dużo czasu. Zrobiłam jeszcze tylko kawę dla siebie i ojca. Poszłam na górę się ubrać i obudzić tatę. Był zdziwiony ,że wstałam wcześniej od niego. Zjedliśmy śniadanie i kiedy ojciec był gotowy wyszliśmy z domu i pojechaliśmy do wytwórni. Dni mijały szybko i powoli zbliżała się gala,na której mieli rozdawać nagrody muzyczne. Chłopcy nie odczuwali stresu, Wręcz przeciwnie,byli podekscytowani. Wkońcu nadszedł ten dzień. Od rana trenowali układy. Mieli dobre humory. Wieczorem szykowali się i pojechaliśmy na miejsce. Jako ich manager musiałam tak być z nimi. Ubrałam się w piękną długą czerwoną sukienkę z Nacięciem na lewej nodze. Dopasowałam makijaż. Zrobiłam jeszcze loki i byłam gotowa. Założyłam czarne szpilki i wzięłam torebkę (kopertówka) tego samego koloru. Nie zabrakło komplementów od chłopców. O 18:40 byliśmy na miejscu. Przeszliśmy przez ochronę i skierowaliśmy się na wyznaczone dla nas miejsca. Okazało się, że siedzimy obok EXO. Jak nas zobaczyli odrazu się przywitali. Przytuliłam każdego z nich. Oni również zasypywali mnie komplementami. Poczułam się trochę nieswojo, nie byłam przyzwyczajona do tylu komplementów. Po naszej drugiej stronie usiedli chłopcy z VIXX. Rozmawialiśmy chwilę i zaczęła się gala. Ja usiadłam po lewej stronie obok Ravi'ego. Rozmowa nam się kleiła. Po chwili usłyszałam głos prowadzącej "Nagodę za najlepszą płytę roku zdobywa zespół......Bangtan Sonyeondam!! wielkie brawa zapraszamy!.". Byłam pozytywnie zaskoczona tak jak i sami zwycięscy. Wstali i poszli na scene po nagrodę. Ja siedziałam spokojnie i czekałam aż wrócą. Podczas gdy RM mówił kilka słów podziękowania Ravi mnie zagadał.
- Długo jesteś ich menadżerem?
- Od prawie 2 tygodni.
- Serio!!.- powiedział to tak głośno,że nawet siedzący obok Leo się zainteresował co było powodem tego krzyku.
- Tak, a co ?
- Nic, jak sobie radzisz?
- Nawet dobrze.
- Wiesz...Polubiłem cięZawstydziłam się na te słowa.
- Spotkamy się jeszcze ?- zapytał
- Kiedyś napewno
- Dasz mi swój numer telefonu.
- No niewiem...- spojrzałam w stronę chłopców ,właśnie schodzili ze sceny.
- Proszę, chciałbym z tobą czasami pogadać, bo super się z tobą gada.
- No dobra.- podałam mu ten numer i akurat wtedy przyszli chłopcy.Pogratulowałam im i przytuliłam
Tak samo zrobiło EXO, VIXX i dziewczyny z Twice siedzące za nami. Siedzieliśmy tak jeszcze kilka godzin. W końcu mogliśmy wracać. Pożegnaliśmy się z resztą i wsiedliśmy do samochodu.- To co, jedziemy do klubu świętować?- zapytał RM
- Zwariowałeś, wiesz która jest godzina. Niektórzy są padnięci. Jutro macie wolne więc radzę przełożenie świętowania na jutro.
- Sandra ma racje- poparł mnie Jin
- Faktycznie, tak będzie lepiej.- zgodził się liderChłopcy odwiedził mnie do domu i pojechali do swojego. Weszłam do środka gdzie czekał na mnie ojciec. Opowiedziałam mu w skrócie wszystko ,bo byłam strasznie śpiąca. Wzięłam szybki prysznic i zasnęłam.
# Man nadzieję ,że się podobało. Kolejny rozdział powinien pojawić się niedługo#
CZYTASZ
The Manager's Life
FanfictionSandra zostaje porwana przez członków grupy BTS . Jak się później okaże na zlecenie swojego ojca Bang Shi hyuk 'a , właściciela wytwórni Big Hit Entertainment. Zmuszona jest zamieszkać z nim w Seoulu. Jak potoczą się dalsze losy Sandry ?.