Rozdział 21. Krew na rękach

876 95 48
                                    

1 maja 2017 r., poniedziałek

Śledziła Senpai'a jak każdego dnia. Rozmawiał z Budo, jednak nie mogła przybliżyć się za blisko bo byłaby podejrzana. Usłyszała, że rozmawiają o jakiś klubach. Może Taro chce do któregoś dołączyć? Po zakończonej rozmowie zaczął podążać w stronę boiska szkolnego. Stała tam dziewczyna, zauważyła zbliżającego się ciemnowłosego. Zaczęli razem rozmawiać. Zawibrował telefon który powiadomił Ayano o odebranej nowej wiadomości.

Info-chan: Nie przyglądaj im się AŻ tak uważnie. Tak, ona jest twoją nową rywalką, teraz wróciła do szkoły bo trenowała do olimpiady. Liczę na coś niezłego ♡ Tylko nie aż takie tajne jak z Oką, lepsze coś spektakularnego i tak abym to widziała.

Ja: Zobaczymy jeszcze. Oka była nudną dziewczyną, nic nie dało się z nią zrobić ciekawego, może teraz będzie lepiej. A na teraz wyślij mi zdjęcie informacji o tamtej dziewczynie.

Info-chan: Ojej, coś się odważna stałaś. A ostatnio chyba się nudzisz, zdjęcia majtek to gdzie?

Ja: Ciekawe kto mnie sprowadza na złą drogę... No proszę cię, zrobię ale na teraz potrzebuje a poza tym informacje podobno nie kosztują nic.

Info-chan: Ja tylko pokazałam ci właściwą ścieżkę, Yan-chan. Najpierw majtki potem interesujące rzeczy. Rób i wysyłaj a nie marudź.

Wkurzona Ayano poszła i załatwiła tą robotę. Jakoś poszło, wysłała aż pięć zdjęć majteczek, chodź zajęło jej to mnóstwo czasu i utraty reputacji. Przeprosiła dziewczyny mówiąc, że to nie tak jak myślą i niby robiła zdjęcie czemuś innemu, ledwo uwierzyły, ale przynajmniej nie utraciła aż tyle swojej reputacji.

Info-chan: Gdybyś tylko była mniej leniwa i więcej to robiła byłoby fajnie. Dzięki, potem możesz se coś zakupić w moim sklepie ;) A teraz informacje.

Przesłała informację o tej dziewczynie. Asu Rito, należy do klubu sportowego i jest jego liderką, energiczna i konkurencyjna, zdolna do samoobrony i co najważniejsze, zakochana w Senpai'u.

Ooo, to ona chodzi ze mną do klasy?* – zauważyła patrząc na tabelę z numerem klasy. – Mamy razem lekcje ze sportu, skoro ma być coś niezwykłego to może zabiję ją na lekcji. Tylko której? Mam do wyboru wf, no i basen! To będzie łatwe! Basen mamy w środę, no to sprawa załatwiona.

Postanowiła, że nie ma co robić i obserwowała swojego Senpai'a.

***

– Ayano! – zawołał, a ona obróciła się. – Nie ignoruj mnie wiecznie. Chce tylko porozmawiać.

– Ja wiem, ale... – Budo pociągnął ją tak by poszli do jednej z klas, nikogo tam nie było. – O czym chcesz niby rozmawiać?

– O tobie - zdziwiła się. – Czy ty...

– Czy ja? – powiedziała znudzona tym przeciąganiem.

– Haha – zaśmiał się lekko na tą odpowiedź. – To poważna sprawa Ayano. Ostatnio zauważyłem nietypową rzecz o tobie, rozmawiałem z kimś na twój temat. On próbuje mi wpierać, że to ty jesteś tym mordercą w naszej szkole. W końcu przecież między innymi miałaś rozmawiać z Amai, a potem na końcu przerwy odkryli, że nie żyje. Oka była tak zachwycona spotkaniem z tobą po lekcjach, a do teraz nie przyszła. To są najbardziej wiarygodne dowody – zrobił poważną minę.

– Czyli ty mi nie ufasz, tak? Nie byłabym przecież zdolna do morderstwa. Czemu to są takie cholerne zbiegi okoliczności? – w oczach miała łzy, ale nie z powodu tego co się stało ale wymuszone. – Te dziewczyny były fajne, dlaczego miałabym to niby zrobić?

– Ja tylko się pytam o potwierdzenie plotek... – powiedział. – Ayano, no poczekaj! – chwycił ją za nadgarstek i obrócił w swoją stronę.

– Co ty robisz?! – patrzała na jego twarz która zbliżała się ciągle z każdym centymetrem. – Budo... ja nie chce tego.

Przysunął swoje usta do jej warg i lekko pocałował ją, ona nie reagowała. Wiedział to, ale nie potrafił tego nie zrobić.

– Wiesz, Ayano nawet jakbyś miała krew na rękach i tak bym cię kochał. Wiem, że tego nie zrobiłaś bo ci wierze... ale jeśli jest ta szansa to masz to robić w dobrym celu.

***

* Tutaj nie jestem pewna bo ma chodzić do klasy 2-1 albo 2-2. Ayano chodzi do 2-1, więc uznajemy, że Asu też i dlatego są razem w klasie.

Szepty głosu serca ||Yandere SimulatorOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz