Tak jak nic nie jest warte łez,
tak wszystko jest warte uśmiechu.Oceany słonych łez nas otaczają.
Iluż cierpień zaznać musiał człowiek,
Taki ogrom smutku, w falach do nas wraca,
Odstrasza radość, ukazując swą głębię.
Kiedy to wszystko zostało stworzone?Nie można skryć się przed mrokiem.
Każde światło- kiedyś gaśnie.Słońce wiecznie ucieka nam z nieba.
Ciemność zawsze nas znajduje,
Sen jej nie odgania- on pozwala przetrwać.Życie to puste trwanie, aż do śmierci.
Słona woda nie odchodzi- przypominając.
Ile kropel zawiera, płynących z ludzkiej duszy?Pomimo tego, wciąż uśmiechać Ci się wolno!
Nikt nie skradnie Ci radosci!
Nikt nie odbiera szczescia!Oczy nie roniące łez- to one pozwolą ci zobaczyć.
Możesz cieszyć sie kiedy zechcesz!Tak!Los - nie jest określony,
on kierowany jest czynami.Mimiki czy usta - nikt Ci tego nie odbierze.
Ludzkość jeszcze nie doszła do tego okrucieństwa.Śmiech płynie z ciebie.
Nawet brak powodu, może stać sie jego przyczyną.Mimo, że życie kończysz i zaczynasz łzami,
Nie wytyczają one jego biegu.Szczęścia się nie szuka, je sie dostrzega.
Nie zdobywanie gór ale słońce ku poranku.
Cóż jest bardziej warte uśmiechu?
Czymże są ograniczenia?Nikt ci tego nie odbierze, nie zabroni.
A mimo wszystko łatwiej popłakać.
Tak ciężko o uśmiech. Ech..
Przepłynąłeś oceany, ale nie pokonales łez.To co jest Twym ograniczeniem?
Słowa, czyny, innych?
Rany nimi zadawane? A może Twoja nieudolność?By nie patrzeć na boki- a w siebie.
By zauważyć, że nie trzeba wielkich sukcesow,
Może czas docenić drobne przyjemnosci...
Może kiedy spadasz w rozpacz- to rozłoż skrzydła.
Może potrafisz latać- ale trudno Ci uwierzyć w siebie.Ciężko pokonać swoje słabości .
Łatwiej ronić łzy-przecież mogą być ze szczęścia...Żyj w kłamstwie -płacz- niech świat zaleje słona ciecz.
Idąc na łatwizne, nie oznacza prostrzej drogi.
Kłamstwo wielokrotnie powtarzane, nie zamieni się w prawde.Świat już tonie.
CZYTASZ
Moja Samotnia
PoesíaMoja samotnia Mój azyl Mój dom Ja i tylko to co w duszy mej się skryło Co teraz czuje co widze a także to co było Wszysto tu spisze i o tym zapomne O demony z mej duszy sie już nie upomne I czysta jak łza powstane od nowa Wolność i spokój o tym tu m...