rozpoczęcie roku

179 21 0
                                    

Opierałam się o murek szkolny i założyłam ręce na piersi . Tom już zdążył się zgubić , a Tony omawia coś ze swoim kumplem kawałek dalej.  Czasami chciałabym by Mary chodziła do tej jamej szkoły ,ale niestety ... niemogła zmarnować tak wielkiej szansy.

- przepraszam ?  Mamy się ustawić przed jakąć klasą ,albo coś ?  - podniosłam głowę i spojżłam na mojego rozmówcę.

Przedemną stał wysoki chłopak . Był szczupły i zapewne uprawiał  jakiś sport sądząc po sylwetce . Miał włosy koloru ciemny blond ,oraz szare oczy . Ubrany był  w białą koszulę i jeansy( czyli jak większość chłopak8w w tym Tom ), ananogach miał zwykłe jasne trampki .

- jestem tu nowy więc ..

- widać że jesteś nowy - uśmiechnełam się do niego - najpierw będzie apel przed szkołą a potem rozchodzimy się z nauczycielami do klas , pozatym jestem Kate - wyciągnełam rękę w jego stronę

- Ryan - uśmiechnął się podając mi rękę

- ZOSTAW MNIE TOM PÓŚĆ !!!!! - mój nowu znajomy odwrucił się w kierunku krzyku ,a ja załamana zakryłam oczy dłonią

- ech... idę uratować Maddie z opresji - wstałam i minełam zdziwionego chłopaka

- Em Kate ! - odwruciłam się w jego stronę z pytającym wyrazem twarzy - jest szansa że jeszcze pogadamy ?

- wiesz ta szkoła wbrew wszystkienu nie jest taka duża na jaką wygląda więc ... pewnie tak  - powiedziałam   i ruszyłam w kierunku z którego przed chwilą  dobiegał krzyk biednej przyjaciółki mojego brata.

Szczerze niebyła trudno ich znaleść. Rudowłosy chłopak biegający po prawie całym placu , z niebieskowłosą dziewczyną przeżuconą przez ramię i  która biła go po plecach krzycząc by ją puścił bardzo rzuca sie w oczy .  Większość kojażyła mojego brata ,zarówno jednego jak i drugiego więc właściwie wszyscy go ignorowali . Wyjątkiem byli nowi uczniowie .

Zdecydowanym krokiem podeszłam do nich i dla własnego bezpieczeństwa stanełam kawałek dalej .

- Tom wieź ją postaw ludzie się patrzą - powiedziałam spokojnie

- NE-NE  - zawył zaczynając podskakiwać

- TOMMY ! PUSZCZAJ MNIE !

- THOMAS !  - ryknełam na co obydwoje spojżeli na mnie zdziwieni  - OGARNIJ SIĘ ! 

Chłopak z niechęcią postawił młodszą koleżankę na ziemi .  I rozłożył ręce jakby w niemym pytaniu " zadowolona " . Kiwnełam twierdząco głową.  W tym samym momencie Tom poczochrał świetnie ułożone włosy Maddie , na co ta pisneła zaskoczona.

- gorzej niż z dzieckiem - mruknełam , co było błędem , bo zwruciłam na siebie uwagę starszego brata

- uwarzasz że zachowuję sie jak dziecko ? - zapytał  robiąc krok w moją stronę

- czasami nawet gorzej -  dodałam cofając się.

Rudzielec w tym momencie zaczął biec w moją stronę , więc odruchowo rzuciłam się do ucieczki .  Slalomem mijałam uczniów ,a kilka kroków za mną biegł mój brat .

Oczywiście jesteśmy szczęściarzami i wpadkiśmy na naszego nauczyciela Geografi . W karzdej szkole jest taki nauczyciel którego ulubionym zajęciem jest znęcanie się nad uczniami w karzdy jeden możliwy sposób . Karne  lub niezpowiedziane kartkówki, zadaje pytania na które odpowiedzi znać nie możesz bo kraczają poza program , no i oczywiście karze siedzieć po lekcjach za karę do późnych godzin wieczornych . I do takich właśnie nauczycieli zaliczał się pan Baker.

Rudy Duet 3 Młodzi NieograniczeniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz