-Luka zostało niecałe 2 godziny!- wrzasnął Dyl, kiedy próbowałem zdecydować w co się ubrać.
Zgodnie ustaliliśmy, że impreza odbędzie się u Aleca, gdyż miał największą posiadłość, a jego rodzice aktualnie przebywali w Nowym Yorku.
-Zamilcz, próbuję się skupić!- odkrzyknąłem, chichocząc po nosem.
Zabrzmiałem jak jakiś hrabia.
Nie mogłem się zdecydować, zżerał mnie stres...
To nie będzie byle jak impreza, tylko mega wyjebane spotkanie towarzyskie.
Bedzie masa modelek i modeli- przyjaciół Aaliyah, Nat z dziewczyną i wszyscy motocykliści z "Serpent".
Muszę wyglądać najlepiej jak tylko się da, w końcu jestem chłopakiem Setha- króla nielegalnych wyścigów i faceta do którego rwie się, co druga istota żywa.
-Co ty... Znowu masz problem?- z zamyślenia wyrwało mnie poirytowane, westchnięcie Dylana.
-Spieprzaj- odwarknąłem i opadłem, bezsilnie na łóżko.
-Gorzej niż z babą- stwierdził i rozpoczął buszowanie w mojej szafie.
-Zostaw, tylko bałagan zrobisz- jęknąłem.
-Większego się nie da... Poza tym powinniśmy już być u Aleca i pomagać przy przygotowywaniach-
-Gówno mnie to obchodzi- fuknąłem, chowając twarz w dłoniach.
-AHA!- okrzyknął entuzjastycznie brunet.-I czego ja nie potrafię?- prychnął, po czym rzucił mi rzeczy na przebranie.
Nie powiem... To mu się udało.
Czarne spodnie z dziurami, idealnie pasowały do pudrowo różowej koszulki, z dekoltem odsłaniającymi wystające obojczyki i czarno-białych vansów, przypominających szachownice.
Szczerzyłem się jak dzieciak, który dostał nową zabawkę, lustrując swoją sylwetkę w lustrze.
Włosy pozostawiłem w lekkim nieładzie, ciało spryskałem mgiełką jaśminową, na szyję nałożyłem ciemny choker, a usta podkreśliłem malinową pomadką, nawilżającą.
-O KURWA!- wrzasnął w pewnej chwili Dyl.
-CO?!- spanikowałem, widząc jego minę, kiedy czytał coś na telefonie.
-The Neighbourhood wydało epilog do "Wiped Out"!- pisnął chłopak.
-CO?! To dlatego się tak wydarłeś?!- przewróciłem oczami poirytowany.
-Noooo-
*
-PRZYBYLIŚMY!- ogłosił Dyl, po wejściu do willi. Gdyby nie to, że Alec miał dom położony na wzgórzu, wszyscy sąsiedzi najpewniej by zwariowali.
-I BARDZO DOBRZE!- odparł Vic, po czym wpił się w usta bruneta.
Zaśmiałem się pod nosem i ruszyłem do kuchni, skąd dobiegały odgłosy rozmowy.
-Hej, jestem Luka- przedstawiłem się, podając rękę dziewczynie Aleca.
-Cześć, Aaliyah-
-Dłużej się nie dało?- jęknęła Nat.
Przewróciłem oczami i pocałowałem dziewczynę w policzek.
-Luka- zwróciłem się do Greczynki.
-Demetria- odpowiedziała z ciepłym uśmiechem.
CZYTASZ
Rude Boy | boyxboy
Teen Fiction[UKOŃCZONE] •Dylan zmusza Lukę do pójścia na imprezę• •Dwójka nastolatków, usiłuję zakupić alkohol bez dowodu• •Seth jest pełnoletni• [+18] texting, angst, boyxboy, yaoi, romance, lgbtq+, 18+, bdsm, bisexualism, seks, wulgaryzmy; [PISANE w 2017/201...