22

372 12 0
                                    


Jechaliśmy po ulicy, robiąc różne triki. Dzisiaj postanowiliśmy jechać na plac i zrobić kilka zdjęć, tak, żeby mieć jakąś pamiątkę na starość, jak już nie będziemy poradzili jeździć, jak już Chris przejmie po nas tą pasję. Oczywiście jak będzie chciał. Przyjechaliśmy na plac i zgasiliśmy maszyny. Zeszliśmy i akurat mieliśmy takie szczęście, że byliśmy sami. 

-Dobra to... Najpierw ja robię tobie zdjęcia a później ty mi?

-Jak chcesz księżniczko.

-To dawaj. Ale uważaj na siebie. 

-Jak zawsze.- Powiedziałem i przytuliłem ją do siebie.

Znów odpaliłem cudeńko i trochę pojeździłem wokół dziewczyny aby się trochę rozgrzała maszyna. Gdy wyczułem już odpowiedni moment zaczęła się zabawa. Robiłem triki a przy okazji świetnie się bawiłem. Widziałem jak dziewczyna robiła mi aparatem zdjęcia. Później była zamiana. Ja robiłem zdjęcia jej. Jak skończyliśmy już robić swoje, usiedliśmy na murku i zaczęliśmy oglądać zdjęcia. Najpierw moje. 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Motocykliści.-Dawcy? [ZAKOŃCZONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz