~Miesiąc później~
Tydzień temu odwiedziliśmy moich rodziców, bardzo się ucieszyli. Chris uciszył się jeszcze bardziej, ponieważ dostał prezent na urodziny. Teraz siedziałem z Bellą u chłopaków i piliśmy kawę.
-To opowiadajcie co tam u wa?- Zaczął Max.
-No wszystko okay.- Odpowiedziałem.
-Bella a co z tobą? Odłożysz ten telefon?-Will się zaśmiał.
-Nie... To znaczy zaraz... Chris mi nie odpisał i się martwię.
-Księżniczko on ma 16 lat. Nie jest już dzieckiem.
-Dla mnie zawsze będzie dzieckiem. Nie wie gdzie pojechaliśmy a już dawno skończył lekcje.
Nagle zadzwonił dziewczyny telefon.
-Halo?... Tak... Boże!... No dobrze... U Luke'a... Tak Will też jest... W lodówce... Możesz... No ok ale uważajcie na siebie, nie będę później dzwonić do ich matek i się tłumaczyć... Rozumiemy się?!
-Kto dzwoni?- Zadałem głupie pytanie.
-Chris... Telefon mu się rozładował, chce iść z chłopakami pojeździć, ovczywiście nic sobie z tego nie robi, że coś może się stać.
-Spokojnie. Jeśli chodzi o jazdę to Chris jest akurat odpowiedzialny.
-Mam taką nadzieję.
-Ej ej ej... W końcu wdał się w najodpowiedzialniejszego motocyklistę od nas... Co nie Bella?- Wtrącił się Luke a na jego słowa wszyscy się zaśmiali.
CZYTASZ
Motocykliści.-Dawcy? [ZAKOŃCZONE ]
Teen FictionOn.- Matt, chłopak z pasją, buntownik, motocykl pozwala zapomnieć mu o problemach. Ona.- Bella, dziewczyna Matt'a, Bojąca się o swojego chłopaka, Matt jest najszybszy na drodze, nie może wytrzymać bez motocykli, mówi, że będzie jeździł aż do śmi...