Rozdział 7

105 8 2
                                    

-Może wracajmy już?

Zapytałam bo dochodziła czternasta a siostra pewnie się nie pokoji.

-Jeżeli chcesz ale muszę Cię gdzieś wieczorem zaprowadzić.

Zdziwiona spojrzałam na niego.

-Ciekawe gdzie?

Położyliśmy pieniądze i wyszliśmy.
Mogłabym sie tutaj przeprowadzić ,pogoda była bardzo piękna.

-Nie wiesz czy Julka i Frosty ze sobą kręcą ?

-Co to za pytanie?

Czyżby mój sąsiad coś poczuł do mojej siostry? Nawet bym się nie obraziła ale patrząc na to innym okiem to Julka pewnie nie będzie wiedzieć ,którego z nich ma wybrać.

-Jestem ciekawy,spędzają ze sobą sporo czasu.

-Jak to?

Czy ja o czymś nie wiem?

-Patrz.

Pokazał mi na komórce snapa swojego kolegi. Na każdych zdjęciach bawili się bardzo dobrze. Może na serio coś ich łączy. To nie jest dobry pomysł bo i tak za jakiś czas będziemy musiały ich opuścić a ona wróci do domu ze złamanym sercem. Musze z nią o tym pogadać.

-Porozmawiam z nią o tym.

-Ale powiesz mi?

Uśmiechnęłam się.

-Ty chyba coś ukrywasz Tomaszu.

Oboje zaczęliśmy się śmiać.
Przerwała to grupka osób podchodzacych do nas.

-Boże , Tomek !

Z tego co zauważyłam to chyba jego fani.

-Cześć wam.

Każdemu z chłopaków przybił piątkę a dziewczynie żółwia.

-Gdzie Frosty??

Zapytał jeden. Przypomniała mi się historia jak wraz z Julką oglądałam live 'a i co chwilę gdy Tomek była na nim sam to padało co chwile to samo pytanie.

-W domu,zapewnie śpi.

Nawet ja się zaśmiałam powodując zwrócenie na siebie uwagi.

-Twoja dziewczyna?

Zapytała jedyna żeńska płeć z tej grupki.

Tomek spojrzał na mnie. Nie mogłam rozszyfrować jego myśli.

-Nie,sąsiadka.

Uf..obawiałam się ,że powie coś zupełnie innego.

-Od sąsiadki się zaczyna.

Wtrącił się najniższy.
Potraktowalismy to wszyscy jako żart.
Dla mnie nie było to śmieszne.
Dopiero co poznałam jednego z sąsiadów a ten mi złamał moje małe serduszko.

-Mogę z wami zdjęcie ?

Z wami? Kim ja jestem żeby ze mną robić sobie selfie ?
Jednak z grzeczności się zgodziłam.
Podczas robienia sesji poczułam rękę Tomka na ramieniu.

Automatycznie przeszły mnie ciarki.
Po krótkiej rozmowie odeszli.

-Często tak masz?

Zapytałam gdy byliśmy sami w drodze do domu.

-Właściwie to nie. Może to turyści ,nie wiem.

JULKA

Nie wiem co mam myśleć o tym co powiedział mi mój przyjaciel.
Dręczyło mnie to aby powiedzieć Oliwii o tym.
Jednak przyjaciel się tak nie zachowuje.

Długo jej nie było.
Martwiłam się ale jak to na siłowni pewnie była z Tomkiem.

Jest za dwadzieścia piętnasta.
Co mam ze sobą zrobić ?
Frosty poszedł spać, miał kaca ...rozumiem go. W Polsce byłam mistrzynią w piciu a teraz nawet nie czuje żadnego obrzydzenia po alkoholu.

-Jestem!

Usłyszałam jak Oliwia krzyczy ,wyszłam z pokoju i udałam się do niej.

-Co ty tak długo ?

-Rozmawiałam z Tomkiem.

-Pogodziliście się ?

-Tak.

Uśmiechnęła się wchodząc do swojego pokoju. Wzięła prysznic a ja cały ten czas spędziłam w internecie.

Nagle przykuł moją uwagę pewien artykuł.
Był na grupie Jet crew.

-Oliwia?!

-Co?

Wyszła z łazienki w ręczniku.

-Co to ma być ?

Zaczęła czytać

Spotkałam dziś Tomka ! Jestem tak szczęśliwa ,że chyba umrę. Jednak to nie wszytko...Był na siłowni z dziewczyną!

(Zdjęcie )

Czy to co powiedział Tomek,że to tylko sąsiadka jest prawdą? Jak myślicie ?

-O co chodzi?

Westchnęła.

-Gadaliśmy i podeszła grupka fanów ,mam to gdzieś ,niech gadają co chcą.

Wróciła do swojego pokoju.
Nie będę jej przeszkadzać.
Postanowiłam poradzić się kogoś kto zna się na tych sprawach,mojego kumpla Pawła.

PAWEŁ : Jeżeli tylko rozmawiali i nie była tym przejęta to nie widzę problemu. Powinnaś jej powiedzieć o tym chłopaku. .jak on miał ? Ostry?
Nie...Frosty. Jesteś jej siostrą, musisz to zrobić.

Teraz to mi dowalił. Obiecałam Frostemu, że tego nie zrobię.
Musze to pierw przemyśleć.
Może pogadam z Tomkiem
On pewnie mi doradzi co zrobić.

OLIWIA

Od razu skontaktowałam się z Tomkiem.
Powiedział ,że mam mieć to w dupie. Tak mam...ale i tak nie daje mi to spokoju. Czytając komentarze dziwiłam się ludziom.  Jakieś hasztagi Toliwa, Olmek, serio? Głupio to brzmi.
Pojawiły się także takie jak ..Froliwia, Olsty...matko. Czy tylko ja myślę ,że to chore ?

Położyłam telefon i ubrałam się w luźne ubrania,zamierzam do spotkania z Tomkiem obejrzeć zaległe odcinki Lucyfera.

Dziwne te wakacje.

Przygoda w AustraliiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz