- Nic się nie stało, tak przy okazji jestem Taehyung - powiedział podjąć jej rękę. Dziewczyna wyraźnie się uśmiechnęła oddając gest.
- Mary - powiedziała krótko. Musiała przyznać że chłopak był przystojny. Wyglądem przypominał jej greckiego boga. Wysoki, szczupły i do tego przystojny. Po prostu ideał. Mary patrzyła się na niego z otwartą buzią ginąc w jego głębokim spojrzeniu.
- zrób zdjęcie starczy na dłużej - powiedział, śmiejąc się pod nosem. Dziewczyna od razu wyrwała się ze swojego stanu.
- przepraszam - mruknęła spuszczając głowę na dół. Mogła się założyć że jej policzki były całe czerwone od wstydu. Zakryła się włosami modląc się by chłopak nie zauważył różu przykrywającego jej pulchne policzki.
- mogę wiedzieć przed czym uciekałaś? - zapytał patrząc prosto w oczy dziewczyny. Ta momentalnie przypomniała sobie o tej bestii. Modliła się w duchu, że jak wróci do apartamentu ta ją nie zje.
- mam bestie w pokoju. Naprawdę to coś chce mnie pożreć - powiedziała ze strachem w głosie. Chłopak zmarszczył brwi na zdanie dziewczyny. Zastanawiali go co tak starszego może kryć się w zwykłym pokoju.
- czy mógłbym zobaczyć - zapytał patrząc na drzwi za dziewczyną.
- odradzam, chyba że chcesz być zaatakowany, pożarty i zabity - powiedziała próbując zatrzymać nowo poznanego. Ten jednak bez skrupułów wszedł do pokoju. Ciekawy patrzył na wszystko w apartamencie przyglądając się każdej rzeczy dokładnie.
- gdzie jest ta cała bestia? - zapytał zdziwiony obracając się w stronę dziewczyny.
- powinna tu być - oznajmiła wchodząc do pokoju. Gdy poczuła że coś wskoczyło na jej stopę, krzyknęła w niebo głosy szybko przytulając się do chłopka. Wskoczyła w jego ramiona trzęsąc się.
Taehyung popatrzył się na zwierzę, które tak bardzo przestraszyło dziewczynę. Zdezorientowany spojrzał na czarnego włochatego królika.
- Mary przecież to tylko królik - powiedział próbując zdjąć z siebie dziewczynę. Ona jednak trzymała go jeszcze mocniej.
- to nie królik, to bestia - powiedziała patrząc na zwierzę przed nią.
- zapewniam cię, że nic ci nie zrobi - powiedział klepiąc dziewczynę po plecach.
- nie wierzę ci - powiedziała odwracając głowę w drugą stronę. Chłopak westchnąłem głęboko, na siłę postawiając dziewczynę za nim. Wziął królika w ręce. Zwierzę jednak widać nie polubiło nowo poznanego, gdy chłopak dotknął go on od razu podrapał go uciekając pod stół.
- ał - syknął z bólu masując udrapniete miejsce.
- widzisz mówiłam ci, to bestia - powiedziała za jego pleców.
CZYTASZ
Bunny's Trap J.Jk
FanfictionGdzie dziewczyna musi zająć się królikiem, nie wiedząc jak... •∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆•∆ - ja nawet nie wiem czy to on, czy ona - powiedziała speszona. - jak to nie wiesz?! - wykrzyczał wstając z kanapy. - jak niby miałam sprawdzić - powiedziała...