Harry
Louis mnie pocałował.
Louis perfekcja Tomlinson mnie pocałował.
Matko jedyna... Jakie to magiczne uczucie, jakby nasze usta tańczyły w jakimś niesamowitym tańcu.
Po chwili jednak szybko otrząsnąłem się i delikatnie oderwałem od niego.
- Louis... Nie możemy... - Wyszeptałem i Spuściłem głowę w dół.
- Dlaczego..?
- Nie chce zniszczyć Ci życia ... Poza tym ktoś mógłby nas tutaj zobaczyć... - Rozejrzał się w około.
- Harry, nie niszczysz mi życia i jakoś nie obchodzi mnie gdyby ktoś nas teraz widział. - Dodał. - Chyba będziemy musieli pogadać... Idziemy do mnie. - Złapał mnie za rękę. - Co prawda, jest moja mama, ale nie będzie nam przeszkadzała.
- Um... Możemy pójść do mnie... I tak nie ma nikogo...
- Więc pójdziemy do Ciebie. - splótł nasze ręce i pociągnął mnie w stronę mojego domu.
***
- Um, Harry..? Opowiesz mi jak to się wszystko stało...? - Zaczął i usiadł na łóżku, a ja zaraz obok niego.
- Ja... Mam to po mamie.
- A jak to się u niej zaczęło? - Spytał, na co wlepiłem wzrok w podłogę.
- Więc... Ja... Uh, zaczęło się od tego, że były o północy w jakimś jeziorku... Czy coś takiego... - Powiedziałem szybko.
- A... Jak to się dzieje? Tak po prostu dotkniesz wody i już? Czy to się dzieje po jakimś czasie?
- Po 10 sekundach od dotknięcia wody.
- Um, okej. - Szepnął i chwycił za szklankę wody, stojąca na szafeczce obok mojego łóżka, po czym od razu wylał to na mnie.
- Louis! - Zawołałem zmieniając się w syrena.
- To takie niesamowite... - Wyszeptał. - Um, mogę? - Wskazał na mój ogon.
- Oczywiście. - Szepnąłem delikatnie mrucząc na dotyk, a właściwe na sposób, w jakim Louis dotykał mój ogon.
- Jest taki piękny... - Wyszeptał.
- N-Na prawdę...?
- Tak.. Proszę, nie wyprowadzaj się... - Wyszeptał i spojrzał mi w oczy.
- Ja... Moja mama zawsze tak robiła, że kiedyś ktoś poznał naszą tajemnice... Dlatego... Zmieniłem nazwisko... To wszystko jest takie... Pojebane. Przepraszam Cię , Louis... Za wszystko co dziś się wydarzyło. - Spuściłem głowę w dół.
CZYTASZ
just add water; larry
Fanfic. : Wystarczy tylko kropla : . Harry Styles to na pozór zwykły nastolatek, który dopiero co się wprowadził i zaczyna uczęszczać do nowej szkoły. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że nie wyróżnia się niczym. Ale to tylko pozory. Bo gdy tyl...
