#8 Ty... ty krwawisz...

6.1K 186 107
                                    

Pomyślałam sobie, że teraz co rozdał będę dedykować jedną osobę, która jest najbardziej aktywna😚 zostawi po sobie komentarz, oraz gwiazdkę.
Dzisiaj rozdział napisany dla Mikei03 dziękuję za aktywność😊💗

Miłego czytania❤


Najpierw zaczęliśmy od pokoi chłopaków. Każde drzwi były podpisane jego właścicielem.

U Sugi było dość ponuro. Brązowe ściany i tego samego koloru meble. W rogu stało pianino. Nie wiedziałam, że gangsterzy mają na takie pierdoły czas. Oczywiście były jeszcze jedne drzwi prowadzące do łazienki i zapewne tam siedział właściciel pokoju, bo paliło się światło. Na jego biurku było strasznie dużo notatek. Podeszłam bliżej i sprawdziłam co jest na nich napisane.

-Suga potrafi komponować? -zapytałam Hobiego

-Tak, ale lepiej to odłóż, bo się na maksa wkurwi. -Wyrwał z mojej dłoni kartki i położył z powrotem na miejsce

Nagle drzwi od łazienki się otworzyły, a my po prostu spieprzyliśmy słysząc krzyki Sugi.

Wbiegliśmy do pokoju Jimina

-Co jest?- zapytał jak zamknęliśmy za sobą drzwi

-Suga zaczął nas gonić- odpowiedziałam cała zdyszana

-Aaa

-Soo chciała pozwiedzać, dlatego tu jesteśmy

Jimin tylko przytaknął, a ja zaczęłam się rozglądać po pomieszczeniu.

W tym pokoju było dość jasno. Ściany koloru beżowego, a meble zrobione z jasnego brązu. Łóżko miało taki sam kolor jak meble. Łazienka oczywiście, że była. Moją uwagę zwróciło strasznie duże lustro prawie na pół ściany i wokół bardzo dużo przestrzeni.

-Po co ci tyle miejsca?- zapytałam wskazując tam palcem

-Czasami lubię sobie potańczyć...

-Mamy salę do ćwiczeń, ale Jimin się uparł, że chce czasami sobie potańczyć samemu i ta jakoś- przerwał mu Hobi -Dobra to my idziemy dalej- powiedział i pomachał. Nie zdążyłam się pożegnać, bo chłopak złapał mnie za nadgarstek i pociągnął do drugiego pokoju

Weszliśmy do pokoju Jungkooka. Nie było go tam obecnie, ale mi to nawet nie przeszkadzało.

Kolor ścian był niebieski. Łóżko czarne, a meble szare. Taka trochę wybuchowa mieszanka. Nie muszę mówić też, że była łazienka. Zgaduję, że w każdym pokoju jest. Nic ciekawego tu nie było.

Wyszliśmy tak szybko jak weszliśmy. Kierowaliśmy się teraz do pokoju Jina.

-O kurwa- powiedziałam jak weszłam.

Kto by się spodziewał, że będą w tym domu jakieś różowe ściany. Na pewno nie ja. Otóż ściany były różowe, łóżko białe i szafy takiego koloru co łóżko. Dywan był puchaty i różowy. No cholera z Jina to typowa księżniczka. Łazieneczka też była.

-Jin uwielbia rózowy- zaśmiał się Jhope

-Właśnie widzę- uśmiechnęłam się -Dobra chodźmy dalej

Kierunek: Pokój Namjoona

-O nie ja tam nie wchodzę- zatrzymałam się

-Nie dziwię się- posłałam mu pytające spojrzenie -Ściany czarne jak i meble. Na ścianie widnie szkielet jego pierwszej dziewczyny, bo nie chciał jej zakopywać. Gdybyś tam weszła to byś się przeraziła- serio teraz się przeraziłam -Nie no żartuję!- uśmiał się -Ściany ma jasno-brązowe i żadnego szkieletu nie ma- dostało mu się w ramię

-Ale to nie zmienia faktu, że nie chce tam wchodzić- powiedziałam, a Hobi skinął zrozumiale głową

Kolejny przystanek: Pokój Taehyunga

-To tutaj się obudziłam?- zapytałam, a ten powiedział krótkie "yhym" i wszedł do środka, a ja za nim.

Ściany niebiesko-żółte. Meble szare, a łóżko białe. Po lewej od wejścia był stos pluszaków, jak i na łóżku. Widać, że typowy dzieciak.

-Cio chcecie?- zapytał właściciel pokoju przerywając zabawę Pet-Shopami

-A nic rozgląduję się tylko. Nie przeszkadzaj sobie- Nic nie powiedział tylko wrócił do zabawy

Dziwne, że nie zapamiętałam tego pokoju. Może byłam zbyt zmęczona, żeby cokolwiek spostrzec i zapamiętać

Skończyliśmy zwiedzać pokoje chłopaków. W kolejnych było kino, siłownia, sala taneczna, biblioteka, oraz sala gier. Wiedziałam już gdzie będę spędzać swój wolny czas.

-A te drzwi?- zapytałam pokazując na drzwi z napisem "go away"

-To jest studio Sugi i lepiej tam nie wchodzić, bo będzie z tobą źle

-A te?- pokazałam tym razem na drzwi szczególnie wyróżniające się. Były jako jedyne całe czarne w tym domu

-To jest schowek...

-Mogę tam wejść?

-NIE!- stanął przy drzwiach, żeby mi je zasłonić

-Co tam jest?- zapytałam zaglądając przez jego ramię.

-Coś co nie powinno cie interesić

-No jezuuu.... Powiedz

-Jest tam nasza broń na misje

-Trzymacie broń w domu?- zapytałam

-A gdzie mamy ją trzymać? Jest nam potrzebna...

-No dobra, dobra- zeszliśmy na dół, gdzie siedziała reszta chłopaków na kanapie oglądając jakiś film akcji, który obecnie leciał w telewizji.

-Soo? -zapytał wystraszony Jungkook

-Czego? -obróciłam się do niego

-Ty... ty krwawisz...

No ciekawe dlaczego?

Nie wiem czy dzisiaj dodać kolejny rozdział. Zobaczymy czy będę miała chęci go poprawiać.😂❤

Bay^^

Porwana // BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz