#28 Źle się czuję...

4.1K 157 106
                                    


-A ja ciebie- oderwał się ode mnie i spojrzał mi w oczy

-Soo- spoważniał -Czy zaszczycisz mnie tym i zostaniesz moją dziewczyną?- zapytał, a ja lekko musnęłam jego wargi -Mam uznać to za "tak"

-Tak -odpowiedziałam i wtuliłam się w jego tors.

Chwilę tak leżeliśmy, aż chłopak się nie podniósł

-Co robisz?- przerzucił mnie tak jak ostatnio

-Musimy obmyć się z pisanku- powiedział i zaczął biec do wody

-Ale ja nie chce!- krzyknęłam

-Oj nie maródź

-Nie zrobisz mi tego- powiedziałam jak chłopak był już zanurzony po pas

-A chcesz się przekonać- zanim zdążyłam odpowiedzieć byłam już pod wodą razem z chłopakiem.

Woda uniemożliwiła mi go pobić, ale i tak próbowałam. Chłopak złapał mnie za nadgarski i przybliżył swoje usta do moich ponownie je całując.

To było piękne przeżycie. Być pod wodą i całować się.

Kiedy zabrakło nam tlenu oddaliliśmy się od siebie i wynurzyliśmy.

Słońce już zaszło więc było dość chłodno. Zadecydowaliśmy, że pora już wracać.

Chłopak nałożył na mnie swoją marynarkę, bo nic poza sukienką na sobie nie miałam(i oprócz bielizny oczywiście)

Szliśmy z powrotem do samochodu trzymając się za ręce. JiYong opowiadał jak się poznał z chłopakami. Ogólnie to jest przykaźń z czasów licealnych.

_______

Kilka minut później staliśmy przed "moim" domem.

-Daj mi telefon- powiedział chłopak. Wiedziałam o co chodzi, dlatego bez wahania podałam mu owy sprzęt

Chłopak wstukał coś na klawiaturze w moim telefonie jak i w swoim i oddał go mi.

-Jak się wpisałeś?- zapytałam podchodząc do niego bardzo seksownym krokiem. Pocałował krótko moje usta

-Dowiesz się jak wrócisz do domu

Wpiłam się w jego usta bardzo namiętnie. Złapałam za jego kosmyki włosów i lekko pociągnęłam. JiYong jęknął mi w usta. Chłopak złapał za moje pośladki lekko ściskając je.

-Może dokończymy to w moim domu?- zaproponował kiedy się ode mnie odsunął, nie puszczając moich pośladków. Na jego słowa spiełam się -Ej Soo co się dzieje?- odsunęłam się od niego

-Ja nie chce- spuściłam głowę zmieszana

Chłopak podniósł mój podbródek.

-Słuchaj jak nie jesteś jeszcze na to gotowa to nie będę naciskać- chyba pomyślał, że jestem dziewicą -Poczekam- dodał Uśmiechnęłam się do niego. Przytuliłam go do siebie i pożegnałam wcześniej oddając marynarkę.

-Wiesz, że jest grubo po północy?- odezwał się Suga

-Może jakieś cześć?- powiedziałam z grymasem na twarzy

-Wszystko w porządku?- zapytał spuszczając ręce, które miał skrzyżowane na piersi

-Nie. Nie jest w porządku- upadłam na kolana i zaczęłam płakać. Yoongi szybko do mnie podbiegł i przytulił do siebie

Głaskał mnie po plecach dodając trochę otuchy. Pomagało. Oderwał się ode mnie i wziął moją twarz w swoje ręce kciukiem ścierając słoną ciecz.

Porwana // BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz