Wiatr rozwiewała jasno różowe loki,
Błękitne oczy pełne nadziei spojrzały na świat po raz ostatni.
Kilka łez spłynęło po jej bladych policzkach.
powoli przyłożyła pistolet do skroni.
Ostatnie tchnienie.
Głośny dźwięk wystrzału.
Nabój przebił skórę.
Szkarłatna krew rozprysnęła się na wszystkie strony.