MARZEC 2017, NIEMCY
SZPITAL URAZOWY DLA OSÓB W ŚPIĄCZCE-Er wacht auf! Laufen Sie für Eathan! - lekarz sprawujący obchód. Kobieta przebywająca od roku w śpiączce po urazie głowy wybudza się.
(Budzi się! Biegnij po Eathana!)-Was ist los?-Eathan. Kiedy widzi budzącą się kobietę rozsuwa lekarzy i podchodzi do pacjentki. - Ewa. Hallo Ewa. Du hörst mich?
Kobieta szybko mruga oczami i nie jest w stanie nic więcej zrobić. Ogarnięta jest szokiem. Nerwowo rozgląda się po pomieszczeniu, ilość ludzi wyraźnie ją przeraża.
-Raus hier! Jetzt! (Wyjdźcie stąd! Teraz!) - lekarze zszokowani wychodzą z sali. Młody lekarz zostaje sam z pacjentką. Pochyla się nad nią i uważnie obserwuje. Po chwili wyciąga latarkę i świeci po oczach kobiety. Pacjentka wyraźnie się krzywi.
-Du hörst mich?
-Nie rozumiem! Gdzie ja jestem? - lekarz zastanawia się chwilę. Decyduje się uspokoić zdenerwowaną i skołowaną pacjentkę.
-Jesteś w szpitalu. - kobieta przestaje się rozglądać i patrzy w twarz młodego lekarza. Ten uśmiecha się i kontynuuje- W Berlinie.
-Gdzie?
-Takie miasto w Niemczech.
-Co ja tu robię? Kim ty jesteś?
-Miałaś wypadek w polsce i trafiłaś tu. Nie myśl teraz o tym. Ja jestem Eathan Ritz. Jestem lekarzem. Zajmuje się tobą odkąd tu trafiłaś.
-Długo?
-Rok...
***
[Ewa]Jestem tu już od roku i nadal nie wiem co się stało ze mną. Nie wiem kim była, z kim byłam i co się działo przed wypadkiem, o którym Eahtan tak bardzo nie chce mi opowiedzieć.
Stałam przed oknem i podziwiałam jak szary Berlin budzi się do życia wraz z wiosną. Byłam tu zupełnie sama, choć nie wiem czy w ogóle mam rodzinę, czy mam do czego wracać czuje się tu samotnie i chciałabym aby ktoś tu przyszedł. Przyszedł i powiedział coś co sprowadzi mnie na ziemię!-Ewa? Hej słyszysz mnie? Czemu znów nic nie jesz. - usłyszałam akcentowany głos Eathana.
-Skąd mam wiedzieć, że jestem Ewa. Przecież nadal uważasz, że jest za wcześnie...
-O to ci chodzi. Czego oczekujesz? - odwróciłam się do niego na pięcie i powiedziałam :
-Że powiesz mi w końcu prawdę! Kim jestem, co tu robię i dlaczego nikt przez rok się tu nie zjawił.
-Ewa, nie wiem czy to jest dobry pomysł.
-Masz lepszy? Jak nie to wyjadę stąd! Nic mnie w tym szpitalu nie trzyma!
-Gdzie? Nie wiesz gdzie wcześniej mieszkałaś!

CZYTASZ
Historie oparte na kłamstwie || #SWK ||.
FanfictionThe Stories based on, a lie. Historie, których nie znajdziecie w innych książkach. Jednorazowe historie na bazie serialu Sprawiedliwi Wydział Kryminalny i inne. Historie nie wiążą się ze sobą i pisane są w układzie tzw. "oneshot". Ok...