Goodbye Sunshine|| Zouis Instagram 2

47; zayn

2/25

@zayn: może jednak blond lepszy...

Komentarze:

@louist91: w sumie w każdym kolorze ci dobrze xx

@liampayne: @louist91 ty tutaj?

@zayn: Naprawdę tak uważasz? @louist91

@niallhoran: i ten uśmiech, dobrze widzieć Cię szczęśliwego x

@harrystyles: no.. bez szału

@nathanshelly: zajebiście Zayn x

@zouis_is_real: Ten uśmiech na pewno z myślą o Lou!

@only_ zouis: Aww ♥

@1dzyciem: czyżby coś się działo...

@louist91: naprawdę słońce x

@zayn: a co ty tak słodzisz? @louist91

~~

-No właśnie... też jestem ciekawy co ty mu tak słodzisz Lou... - Murray szepnął, będąc w pobliżu Tomlinona.

-Jesteś zazdrosny?- odszepnął, chichocząc. Dalton zerknął na nich, choć nie słyszał ich rozmowy.

-Może... - mruknął nadal cicho.

Dalton wyszedł, dzięki czemu zostali sami. Louis przycisnął Brendana do ściany.

-Jesteś?- powtórzył, przesuwając dłoń po jego ciele.

-Jestem... -westchnął.

-A masz powód?- szepnął, muskając wargami jego szyję.

-Mam - zagryzł wargę, odchylając głowę.

-Nieprawda- szepnął, wpijając się w jego usta.

Odwzajemnił od razu, splatając ręce za jego szyją.  Louis Złapał jego nadgarstki w swoją dłoń i przytrzymał nad jego głową.

Wypchnął lekko biodra w przód, szukając jakiegokolwiek kontaktu między nimi. Oderwał się od niego.

-Nie tutaj- mruknął i odsunął się na bezpieczną odległość.

-Nawet nie wiesz co ze mną wyprawiasz... - westchnął niezadowolony.

Zaśmiał się. Dalton wszedł ponownie do pomieszczenia.

-Skończyliście?- zaśmiał się.

-Co skończyliśmy?- udawał zdziwienie.

-Rozmowę Louis, tak skończyliśmy - zaśmiał się - Dzięki za porady.

-Nie musicie udawać, przecież wiem o was.

-Powiedziałeś mu?- warknął na Brendana.

-Nic nikomu nie mówiłem - szepnął, przestraszył się go. Do pomieszczenia wszedł również Anthony.

-Lou- mruknął Dalton. Louis szybko wyszedł, bo wiedział, że zaraz przyjdą inni.