26. Tajemnica mojej siostry - Penny Wood

273 16 1
                                    

*Na dole notka dla osób, które są po premierze odcinka dwunastego, sezonu trzeciego pod tytułem"Timetagger." Miłego czytania!

*Skipper*

Siedzieliśmy w bazie całą czwórką, starając się dojść do tego, kto mógł być autorem wiadomości pozostawionej na ścianie. To zapewne ta osoba uwięziła Jacka w budynku i podłożyła ogień. 

- I co, masz coś? - spytała Rey, podchodząc do mnie. 

- Nic. Przeglądam to nagranie z monitoringu już czwarty raz, ale nic nie ma. Żaden sprawca się na nim nie pojawia. 

- Może sprawca ma taką samą obsesję na punkcie unikania kamer, co ty? 

- Ha. Ha. Ha. Bardzo śmieszne, Billy. - spojrzałam wymownie na chłopaka mojej siostry, po czym powróciłam do przeglądania wspomnianego materiału. Przecież nie ma zbrodni doskonałej. Coś musiało nam umknąć. Pytanie tylko, co? 

- Hej, patrzcie. Co to jest ta żółta plama? - Mily zwróciła naszą uwagę na tajemniczy punkt w stop-klatce. - powiększyłam obraz, aby bliżej przyjrzeć się temu czemuś. 

- Jak sama określiłaś kochanie, mamy do czynienia z żółtą plamą. 

- Ale, co to może być? - spytała posiadaczka miraculum Pawia. 

- Skipper, nagrania z kamer w bardzo podobny sposób rejestrują ciebie, kiedy biegniesz. - zauważyła Rey. 

- Masz rację, tyle że gdybym była to ja, plama byłaby szara. 

- Nie twierdzę, że to ty, a ktoś kto potrafi równie szybko biegać. 

- Przecież to niemożliwe. Nie ma żadnego innego miraculum, poza moim, które dałoby moc nadludzkiej prędkości. 

- A może to któraś z ożywionych legend Sowy? - zauważył Billy. 

- Niewykluczone. Najbardziej martwi mnie fakt, że najprawdopodobniej ten, który zostawił tą wiadomość, wie kim naprawdę jestem. 

W domu

Muszę spróbować jakoś namierzyć te tajemniczą postać. Moja szybkość zawsze dawała mi przewagę nad wrogami, ale tym razem jest również asem w rękawie naszego nowego przeciwnika. Niby nie umiem wytypować nikogo innego, ale nie sądzę, żeby była to Crystal, czy też jakiś jej wytwór. To jednak mało prawdopodobne, aby po tych wszystkich latach w końcu udało jej się odkryć, kim naprawdę jestem. Poza tym, gdyby była to ona, raczej spróbowałaby znowu zbliżyć się do mamy, która również jest siostrą poprzedniej Pawicy. W ten sposób upiekłaby dwie pieczenie na jednym ogniu. Weszłyśmy z Mily do kuchni, gdzie na całe szczęście znajdowała się cała reszta rodziny. 

- Hej ludzie! - wszystkie pary oczu zostały skierowane na mnie. - W najbliższym czasie postarajcie się uważać na podejrzanych typów. - zwłaszcza takich, którzy przebierają nogami z prędkością grubo powyżej setki. 

- A dlaczego? - spytała mama w imieniu całej trójki. 

- Boo... - zaczęłam szukać w głowie jakiegoś sensownego wyjaśnienia. - Według lokalnej policji, w mieście pojawia się coraz więcej bandytów. - mało kreatywne, ale ujdzie. 

- Czy to kolejne z twoich wymysłów na podstawie obejrzanego kryminału? - spytał tata, najwyraźniej nic nie robiąc sobie z mojego ostrzeżenia. 

- Nie tato. - odezwała się Mily. - Skipper i ja jesteśmy... 

- Przejęte tym, co dzieje się w Ravenville. - postanowiłam dokończyć za nią z obawy, że siostra zdradzi rodzicom naszą tajemnicę. - Jak wiadomo, ostrożności nigdy za wiele.

Miraculum : Nietoperz i PawicaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz