Rozdział 33

1.3K 101 56
                                    


Skłamałabym, gdybym powiedziała, że wiadomość od Kuby była czymś normalnym i wcale mnie nie zdziwiła. Zdziwiła i to bardzo, nawet przez myśl nie przeszło mi, że on może zaoferować mi swoją pomoc, a co więcej, ja mogę o nią prosić. Prędzej wybrałabym jego starszego brata, cóż nie jest kłamstwem to, że mam z Maćkiem nieco lepsze relacje. Mimo, że widziałam go kilka razy w życiu, jednak bardziej przemawia do mnie swoim zachowaniem i sposobem bycia. 

Oczywiście do momentu, w którym nie wiedziałam, że obaj panowie mieszkali pod sercem jednej kobiety, nigdy nie powiedziałabym, że są braćmi. Są nieco podobni z wyglądu, jednak charakterem kompletna przepaść. Maciek zabawny, charyzmatyczny i otwarty chłopak, z którym można porozmawiać o dosłownie wszystkim, bo na każdy temat ma swoje zdanie, niekiedy zupełnie inne niż reszta i to jest w nim właśnie świetne, że nie zachowuje się jak co drugi człowiek, żeby tylko przypasować komukolwiek i wejść w dupkę. 

Kuba. No właśnie Kuba. On jest kompletnie inny, sama nie wiem kogo gra, kim jest w rzeczywistości. A chyba najważniejsze pytanie brzmi: Czy on sam wie jaki jest naprawdę . 
Za każdym razem mam wrażenie, że po kilku moich słowach zmienia swoje podejście. Jednej chwili jest dominujący, najważniejszy i ma taki typowy symptom znanej gwiazdki, co to nie on. Jednak, gdy jesteśmy sami, panuje normalna atmosfera, całkiem przyjemna; zachowuje się zupełnie inaczej. Można z nim pogadać, dowiedzieć się co nieco o nim, tak jak za tamtym razem, gdy rozmawialiśmy o religii. Może niezbyt ciekawy temat, bo przecież tak bardzo kontrowersyjny w tym czasie, ale rozmawialiśmy i nie doszło do żadnego spięcia. 
Tak to właśnie z nim jest, bywa skryty, a czasem otwarty i sama nie wiem, którym Kubą jest w takiej rzeczywistości, gdy nie ma koncertu i nie gra koncertu. 

Właśnie, koncertu. Dopiero w tym momencie wpadłam na pomysł, że może jego piosenki powiedzą mi cokolwiek o nim samym, przecież ostatni raz przerwałam po przesłuchaniu cukierkowej piosenki, ale nie dałam szansy żadnej innej piosence, a może to ułatwiłoby mi poznanie go. Miałam zamiar ponownie usiąść z laptopem na kolanach i przeszukać YouTube w poszukiwaniu tego kim jest tajemniczy  Grabowski. 

Najbardziej nierealne było dla mnie to, dlaczego właściwie chciałam wiedzieć kim jest ten prawdziwy Kuba. To było dla mnie coś nie do zrozumienia. Przecież przez tyle lat życia, nie próbowałam nigdy nikogo zrozumieć, twierdziłam, że nie potrzebuję znać innych, tak żeby inni nie chcieli poznawać mnie. A tutaj pojawił się jakiś hipis z tatuażami i przewrócił moje życie, że siedzę i rozmyślam nad tym kim on właściwie jest. To było coś nie do pojęcia przeze mnie. Jednak postanowiłam nie zajmować się tym, dlaczego tak jest. Uznałam, że co ma być, to będzie i nie ma co zastanawiać się nad życiem. Może za wiele czasu poświęciłam na pracę i naukę? Czas się w końcu zabawić. 

Tatko, bądź ze mnie dumny! 

Od Ana: 
Dzięki, że oferujesz pomoc. Nie chcę żebyś czuł jakiś obowiązek względem mnie, to że Krzysiek zachował się, jak zachował, nie oznacza, że cały świat mi się zawalił. To tak nie działa. Nie w moim przypadku. 

Odpisałam po jakiejś chwili. Odrzuciłam telefon na blat kuchenny i zajęłam się sprzątaniem, byleby nie myśleć o blondynie, jednak to nie było tak łatwe. Chyba jeszcze nigdy nie czekałam, aż tak bardzo, na wiadomość, od kogokolwiek. Jak tylko usłyszałam dźwięk powiadomienia, podskoczyłam i znalazłam się przy telefonie, odblokowując za pomocą face id. 

Od Kuba: 
Wiem, że z Tobą to inna bajka. Nie mnie jednak, powiedziałaś, że może znajdę się na tej liście znajomych, więc czemu miałbym Ci pomagać ze względu na to czyją jestem siostrą. Uznaj to za przyjacielską pomoc. Kiedy jedziesz do Warszawy? 

To był właśnie ten moment, w którym mordka śmiała się od samej wiadomości. Od razu zaczęłam klikać w klawisze na klawiaturze telefonu, odpisując z uśmiechem na twarzy. 

Od Ana: 
Chciałam jechać w jutro, bo umówiłam się z kilkoma właścicielami. 

DIABEŁ SIĘ TYLKO UŚMIECHNĄŁ | QUEBONAFIDExKRZYKRZYSZTOFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz