ViTae: Kim jest ten JKkook?
Prince_Jimin: Żeby ci uszy nie urosły od tej ciekawości
ViTae: Ale znasz go? To jakiś twój znajomy?
Prince_Jimin: Możesz mi nie robić przesłuchania?
ViTae: Nie o to chodzi. Po prostu dziwi mnie, że odpisujesz przypadkowej osobie, bo nigdy tego nie robisz.
Prince_Jimin: No i co z tego? Może to nie jest przypadkowa osoba?
ViTae: A więc? Poznałeś go w UK? Jak na niego trafiłeś, przecież nie jest modelem.
Prince_Jimin: Nie znam go w realu! Odpisuję, bo jest miły.
ViTae: Raczej większość twoich fanów pisze miłe komentarze i jakoś je olewasz
Prince_Jimin: Mam cię znowu zablokować? Jeszcze trochę, a zacznę żałować tych wszystkich wspólnych okładek.
ViTae: Martwię się po prostu. Ostatnio jesteś taki nerwowy i niespokojny
Prince_Jimin: Co? Nieprawda. Jestem tylko zmęczony
ViTae: Może powinieneś wziąć sobie tydzień urlopu?
Prince_Jimin: Bez przesady, nie mam teraz czasu na takie rzeczy! To, że raz się nie wyśpię nie znaczy, że zaraz mam nic nie robić przez siedem dni.
ViTae: Ale uważaj na siebie
Prince_Jimin: To znaczy?
ViTae: Nie przemęczaj się. Wiesz przecież, że zdrowie jest najważniejsze.
Prince_Jimin: Tak, wiem.
°•°•°
Pierwszy tysiąc wyświetleń, moje gwiazdki 💖
CZYTASZ
brightness 》 jikook ✔
FanfictionViTae: Przestań wypisywać do Jimina. JKkook: Dlaczego? ViTae: Dobrze ci radzę, i ty i on będziecie tego żałować. 💗。:*•.───── 🌼 🌼 ─────.•*:。💗 "Nie każde światło wyprowadzi cię z ciemności" - wtedy jeszcze nie wiedzieli jak wielkie znaczen...