🌹60🌹

2.5K 158 9
                                    

suga_swag: Jak było?

suga_swag: nie odzywałeś się wieczorem, to stwierdziłem, że kolacja ze śniadaniem. Mam rację?

JKkook: nie

suga_swag: o kurde. To co się stało?

JKkook: nie wiem

JKkook: w sensie... było fajnie. Rozmawialiśmy i w ogóle...

suga_swag: Ale?

JKkook: On mnie tak onieśmiela, że nie mogę nawet utrzymać pałeczek w dłoni. Nigdy się tak przy kimś nie czułem. Yoongi, ja nie potrafię nawet wydusić słowa, wiesz jak na co dzień rzucam żartami

suga_swag: Musisz wyluzować. Czujesz przed nim respekt, czy co? Pamiętaj, że to tylko zwyczajny człowiek jak my wszyscy. W spodniach ma to samo co ty

JKkook: nie pomagasz!

suga_swag: :|

JKkook: Po kolacji wyszliśmy za restaurację. On mnie zaczął tam całować

suga_swag: no więc na co narzekasz?

JKkook: Rozpiął mi koszulę i to zachodziło trochę za daleko. Oczywiście, że tego chciałem, ale się bałem. Byliśmy przecież na ulicy!

JKkook: Odsunąłem go od siebie, a on powiedział "dobranoc" i odszedł.

JKkook: Ja nie wiem co mam o tym myśleć

suga_swag: pisałeś do niego chociaż?

JKkook: nie

suga_swag: no to hmm MOŻE NAPISZ?

JKkook: nie, nie wiem, boję się

suga_swag: to co? Wolisz wyjechać bez słowa? Gratuluję dojrzałości

JKkook: O przestań już, dobra

JKkook: Ty tego nie zrozumiesz.

JKkook: Możliwe że... po prostu jest taki

JKkook: po naszym pierwszym pocałunku też wyszedł

suga_swag: bawi się tobą, bo widzi jak na ciebie działa. Musisz pokazać, że masz jaja, bo inaczej oplecie cię wokół palca i wykorzysta

JKkook: Dziękuję. Wielki znawca singiel od dwóch lat

suga_swag: zamknij twarz, napisz do niego i wracaj, bo muszę ci walnąć

[wyświetlono]

brightness  》 jikook  ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz