🐍Rozdział 76 (rok 6) 🐍

263 6 2
                                    

Jechałam coraz szybciej

Koń dyszał coraz głośniej

Szarpnęłam lejce

Koń stanął

Zsiadłam

Podeszłam do drzewa

Jedna pieść

Druga

Cios leciał za ciosem

Zsunęłam się powoli na ziemie i padłam na kolana

Po moich polikach leciał potok łez

- Dlaczego ?-
- co dlaczego - koń powoli podszedł w moją stronę
- ja nie chciałam tego zrobić dlaczego próbowałam- zaczęłam szlochać
- jeszcze nie w pełni to kontrolujesz nie obwiniaj się-
- a kogo ?-
- co kogo ?-
- kogo mam obwiniać jak nie siebie. To ja rozgrzałam ogień to ja chciałam zabić Bapho.- czułam jak zaczynam dusić się łzami.

Oddech coraz cięższy

Obraz coraz bardziej rozmazany

Powieki coraz cięższe

Odgłosy coraz cichsze

Obudziłam się w czarnym pomieszczeniu a dookoła zielone pochodnie

- gdyby nie Alcatraz spóźniła byś się-
- wiem wybacz mi panie- ledwo mówiłam

-ciałem byłaś świadomością nie-

Próbowałam wstać ale byłam przykuta łańcuchami.

- co to ma znaczyć ?- szarpałam łańcuchami raz po raz

- próba- widziałam tylko jak Voldemort znika za drzwiami

- no rzesz KURWAAA- szarpałam się coraz mocniej ale nic to nie dawało

- dobra spokojnie- odetchnęłam a wokół mnie zaczęła pojawiać się woda. Delikatnymi strumieniami zaczęła otaczać łańcuchy a te wkońcu pękły.

Wstałam i przetarłam nadgarstki.
Podeszłam do drzwi
- cholera zamknięte- zaczęłam szarpać klamką.
- po dobroci nie idzie? no dobrze-
Odsunęłam się kawałek i wzięłam drzwi z kopniaka.

Wypadły

Ciemny korytarz

Gładka ściana

Czułam jakbym była ślepa.

Dotarłam do końca.

Obmacałam ścianę ręką nie poczułam klamki ale wiedziałam ze to musi być tutaj

Pchnęłam mocno ścianę. Odchylił się

Pchnęłam drugi

Trzeci

Czwarty

Poszło

Weszłam do pokoju całego w czerni
Jasne białe światło biło od jednej żarówki.

Nagle poczułam coś obślizgłego dotykającego mojej nogi
Spojrzałam w dół zobaczyłam węża

- co do licha- odskoczyłam od gada to nie był wąż Voldemorta.
Wielkie czarne bydlę uniosło się i spojrzało mi w oczy.

- 3 pytania- wąż zjechał mnie wzrokiem
- mów- powiedziałam nie wzruszona
- jak masz na ile-
- moje pierwsze imię to Julia-
- twój dom ? Jak się nazywa?-
- Nazywany jest domem węża- stałam niewzruszona choć w środku miałam wybuchnąć
- trzecie ostatnie-
- nie przedłużają- powiedziałam po dosłownie 3 sekundach ciszy
- boisz się ?- nie wiedziałam co odpowiedzieć
- nie-
- kłamiesz-
- nie-
- kłamiesz-
- boisz się?-
- tak-
- prawdą dalej zajdziesz niż kłamstwem- wąż wrócił powoli zaczął zniżać się na ziemie
- chodź za mną- podążyła powoli za wężem
- Kluczem jest to czego boisz się powiedzieć- powiedział podprowadzając mnie pod małe drzwi
- sześć liter ?-
- powodzenia-

- czego się boje ? Klaunów za dużo.-
Nie wiedziałam o co chodzi nie domyślam się nawet
- a pierwsza literę mogę ?- powiedziałam chyba sama do siebie
- nie? Dobra damy rade.- siedziałam tak chyba 10 minut
- a podpowiedź?- machnęłam bezsilnie rękoma
- jedyna... prawdziwa... wieczna...- napis pojawił się pod na planszy
- miłość - szepnęłam
- czego się boisz?- usłyszałam głos za sobą
Po poliku spłynęła mi łza
- kochać... boje się.. kochać- przełknęła ciężko ślinę a litery zaświeciły się na złoto.

Małe drzwi się otworzyły.

Przeszłam

Mały tunel

Szlam na czworaka

Usłyszałam dyszenie

Nie było moje

Przyspieszyłam

Ujrzałam Draco leżącego pół przytomnego na ziemi a obok węża tego samego co zadawał mi pytania.

Podbiegłam do chłopaka

Złapałam za rękę

- Draco ?-

Nie odezwał się

- Draco?!-

Otworzył powoli oczy

- odpowiesz mi na pytanie?- pogłaskał mój polik
- na każde przysięgam na każde-
- czego się boisz?-
- kochać- odpowiedziałam przez łzy
- czego się boisz?- w głowie szybko zaczęłam szukać odpowiedzi każda chwila zdawała się ulatywać tak szybko. Tak niemiłosiernie szybko.

- STRACIĆ!-wydusiłam
- boje się ciebie stracić- zaczęłam płakać

Coraz ciemniej

Coraz ciszej...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 21, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Czemu akurat ty Dumbledore ?(Draco Malfoy i Serika Dumbeldor)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz