Per. NataliiCzekam i czekam na tego Mateusza. Miał po mnie przyjechać. Bo ja nie dam rady chodzić i pisać, nie mówię o prowadzeniu samochodu.
- Hej. Wybacz, że musiałaś czekać- powiedział chłopak, po czy pomógł mi wstać.
Chwilę później kiedy Mati już miał posadzić mnie na wózku inwalidzkim, ( y bo mniał mnie na rękach) chwycił mnie w talii. Ja lekko się uśmiechnęłam.- Ym chodźmy lepiej. Bo bo muszę auto umyć. - powiedział zawstydzony tą sytuacją blondyn.
-Ymm zgadzam się ... Bo ja zostawiłam żelazko w piekarniku. - odpowiedziałam Mateuszowi, lekko zawstydzona, tym co się stało.
- Okej.
10 minut później byliśmy już w aucie. Od tamtej sytuacji w szpitalu nie odzywamy się do siebie. Zaczęłam rozmowe.
-Wiesz co Mati?
- No co tam? - odpowiedział
-Jak byłam w śpiączce to śniło mi się, że jestem w cudownym miejscu. Podeszła do mnie postać. No i mówiła mi gdzie jestem, co się stało, a ja się zapytałam jej czy mogę się obudzić. I ona mi powiedziała, że jeśli pomyślę o tej osobie na której mi mega zależy to się wybudzę. Porąbana akcja, co nie?
- A kim była ta postać? Na której ci mega zależy?
-Nie pamiętam, chyba to była Wera. No bo przed naszym wczorajszym spotkniem pisałam trochę z nią.
- Aha. Okej. Tak tylko zapytałem z ciekawości. Odwiedź cię do domu czy wpadniesz na chwilę?
- Mogę na chwilę wpaść - w czułam w głosie Mateusza, że jest zły? Nie, bardziej jest smutny? Sama już nie wiem.
Piętnaście minut później..
- Napijesz się czegoś? - spytał blondyn, otwierając górną szafke w kuchni.
- Ymm. Mogę prosić o herbatkę?
- Owocawa ? Zwykła?
- Zwykła. - odpowiedziałam.
Kiedy czekałam na mój napój przeglądałam insta. - O Stuu będzie w Krakowie - pomyślałam. Lubię go, z tego co wiem jest nawet miły. Zajebiście się ubiera. Może powiem Frizowi, to nagrają coś.
Rozmowa tel. Z Karolem
Nati🤞🏻🤕😚
- Hej. Mam jedną sprawę do ciebie.
Karol😶🤑🙄😚
- Hej. No jaką?
Nati 🤞🏻🤕😚
- Widziałam na insta, że Stuu będzie w Krakowie. Może coś nagracie. Bo ja go follow'uje i on mnie też więc może go do niego napisać. Co ty o tym sądzisz?
Karol😶🤑🙄😚
-Świetny pomysł. Byłbym ci wdzięczny, jakby ci się udało to zrobić. Z góry dziękuję
Nati🤞🏻🤕😚
- Nie ma sprawy. Ale jest jeden warunek.
Karol 😶🤑🙄😚
- Jaki?
Nati🤞🏻🤕😚
- Mogę wystąpić kiedyś u was na filmie?
Karol😶🤑🙄😚
- No spoko. Tylko się musimy lepiej poznać i jesteś w ekipie!
Nati🤞🏻🤕😚
- Serio?
Karol😶🤑🙄😚
- Tak. Więc dozobaczenia. Hej.
Nati🤞🏻🤕😚
- Hej.
Koniec rozmowy tel. Z Karolem.
Przed sobą zobaczyłam blondyna z kubkami ciepłego napoju w rękach.
- Z kim gadałaś? - zapytał blondyn, gładąc kubki z herbatką na stoliku.
- Z frizem. Bo Stuu będzie w Krakowie. I
pomyślałam, że się go zapytam. Bo często piszę ze Stuartem.- O nice. A usłyszałem coś o jakimś fimiku?
- Zapytałam się Karola czy jest możliwość, wzięcia udziału w jakimś filmiku. Czy to na jego kanał, czy to na twój jak się zgodzisz czy na Werki.
- Ej to spoko. A kiedy by przyjechał Stuu?
- Nie wiem, momencik zobaczę na insta. Ym tu pisze że, chyba za 2 miesiące no bo jest zima. Jest marzec, więc będzie, maj, czerwiec coś takiego. O i jeszcze jedno jak się poznamy to friz chce żebym była w ekipie. Mega się jaram.
- To spurancko! - powiedział po czym mnie przytulił.
Godzina 22:17
- Dobra ja lecę.
- Zaraz masz złamaną nogę. I jest już ciemno. Nie będziesz sama po nocy chodziła.
- Co sugerujesz?
- Zostaniesz u nas na noc.
- A wujek? Wiesz jak ostatnie nocowanie się skończyło. Pokłóciliśmy się.
- Wujka nie wyjechał na tygodniowe wakacje. A wyjechał dopiero wczoraj.
- Okej. Tylko nie mam żadnych koszulek na zmianę.
- Weż moją.
Chciałam wstać ale utrudniła mi to noga. Mati to zauważył. Wstał i wyciągnął z szafy jakiś swój t-shirt.
- Tu się przebierz, a ja w tym czasie pójdę się wykąpać.
- Okey. -Powiedziałam lekko zawstydzona.
Chwilę później byłam ogarnięta. Przebrana i uczesałam sobie niechlujnego koka. ( Tak wiem co myślicie. Mi się w nim dobrze śpi. Proszę mnie nie linczować. )
Czekałam na Matiego, aż w końcu przyjdzie. Ale zajęło mu to jeszcze trochę. Wreszcie po godzinie. przyszedł.- Gdzie chcesz spać?Możesz ze mną jak ci to nie przeszkadza? - zapytał.
-Moge z tobą? - zapytałam nieśmiało.
- Jasne.
Wziął mnie na ręce i zaniósł moją postać do swojego pokoju.
- Mati przyniósłbyś mi apteczkę z łazienki? To sobie zmienię opatrunek.
- Jasne. - odpowiedział, po czym za chwilę przyszedł z apteczką.
- Dzięki.
Po zmienieniu opatrunku, odłożyłam apteczkę na szafkę nocną. Zobaczyłam przed sobą blondyna. Nic nie mówił tylko, się uśmiechnęł. Wtuliłam się w niego. On jak to w tradycji objął mnie w talii. Wtuliłam twarz w jego szyję. Zaczął gładzić ręką moje włosy.
- Miałaś mi coś powiedzieć?
- A no tak. Friz ci mówił?
- A co miał mi mówić?
- Chciałam ci powiedzieć, że się ciełam. Ale odkąd się przyjaźnimy przestałam. Tylko wtedy co się posprzeczaliśmy to raz, może dwa. A jak byłam z Maćkiem, cięłam się cały czas. Przepraszam, że ci wcześniej nie powiedziałam, nie miałam odwagi.
- Zauważyłem. Na nadgarstku masz blizny. I to mega duże. - powiedział podkreślając ostatnie słowo.
- Wiem przepraszam.
- Nie przepraszaj. Tylko już się nie tnij nigdy więcej. Okey?
- Okey.
Odpowiedziałam. Wtuliliśmy się w siebie i zasnęliśmy...
Haj Kosmici 👽👽🖤🖤
Na tym zakończe rozdział!!! 🤞🏻🤞🏻🤞🏻 Bye Pipulll
CZYTASZ
Przez Przypadek || Tromba I Reszta.
FanfictionCzy jeśli spotkasz kogoś przez przypadek, to życie może zmienić się o 180°? #1 dla nastolatków 2019 # UWAGA CRINGE ALERT# 29. 11 2020 #2 - monia Tego dowiecie się czytając ff o Ekipie! Główni Bohaterowie: Natalia 'Natix' Dryg Mateusz 'Tromba' Trąbk...