Per. Natalii
Po powrocie ze spaceru usłyszałam, że Friz z kimś rozmawia. Byłam ciekawa bo te głosy, gdyż siedziały tam trzy osoby nie licząc Karola były takie, które dobrze kojarzyłam. Weszłam powolnym krokiem do salonu, gdyż nie chciałam przeszkodzić w konwersejszyn.
- Wróciłam! - wykrzyczałam, a w korytarzu pojawił się mój ulubieniec Tromba.
- Cieszę się. - przytuliliśmy się na powitanie. Kiedy się odkleiliśmy się od siebie koło nas zobaczyłam Karola i ekipę WiP BROS. Opiszę wam ją. Adam- przystojny, zabawny, jak brat, bff. Dobrze udaje geja. Piotr- łysy, umie gotować, mądry, zabawny, jak brat, bff i zboczuch. A Wojtek? Muszę go opisywać? Wojtek- Debil.
- Boże, ale wyrosłaś. Jak byłaś moją dziewczyną to byłaś taka niska - na te słowa walnęłam go w ramie, a następnie przytuliłam.
- To wy się znacie? - spytał Friz z niedowierzaniem.
- Tak nawet była częścią grupy Bros. Bo znani wtedy mieszkała.- odezwał się Adaś.
- Byłaś z Adamem?
- Tak Mati później ci to wytłumaczę
- Adam! Może i jesteś niska, ale nadal jesteś piękna. - odezwał się Piotrek, chciał upomnieć Adama, gdyż ustaliliśmy, że z mojego wzrostu nie robimy żartów. Teraz mogą się śmiać ile chcą.
- Dzięki Piotrek, wiesz co lubią kobiety. - teraz przytulas z Piotrkiem.
- To ty jesteś kobietą? Nie wiedziałem. Myślałem, że wtedy kiedy z nami mieszkałaś byłaś szmatą do pomocy domowej. - zgadnijcie kto to powiedział. Wojtuś.
- Zamknij ryj Wojtek! - stanął w mojej obronie Adam.
- Pamiętaj, że ja jestem założycielem WiP BROS i mogę cię wywalić na zbity pysk.
- Uspokójcie się. Mati idź do mojego pokoju zaraz przyjdę. - cieszę się, że nas odwiedzili by nagrać z Karolem, ale Wojtek może se dać już z tym spokój. A z czym? Z obrażaniem mnie.
Ja sobie na kozaku wchodzę do pokoju, a tam Mati i Adam się koszulkami wymieniają. Myślałam, że umrę ze śmiechu.
- Czekajcie muszę to uwiecznić. Moich dwóch największych przyjaciół, którzy się koszulkami wymieniają. A i jeden i drugi chodzą na siłkę.
- Wiesz dla ciebie mogę chodzić cały czas bez niej. Tylko mi powiedz. - powiedział Mati, a Adam wpadł w śmiech.
- Dobra ja wyjdę. Zostawię was samych. - powiedział Adam poczym udał się w kierunku drzwi. Kiedy wyszedł zaczęliśmy rozmowę.
- To jak to było? Byłaś z nim?
- A co zazdrosny? Tak byłam. - przytuliłam się do niego i przeglądam Internet.
- A czemu zerwaliście? I nie, nie jestem zazdrosny.
- Nieeee, wcale tego nie widać. - przytuliłam się jeszcze bardziej i pocałowałam go w czoło.
- Po prostu martwię się o ciebie. Bo nie chcę, żeby jakiś chuj cię zranił. Tak jak było w poprzednich przypadkach. - dał mi lekkiego całusa w usta. - A czemu Wojtek do ciebie mówi w taki sposób?
- Przepraszam, ale nie jestem na tę rozmowę gotowa. Jak będę ty pierwszy będziesz o tym wiedział. Okey? Martwisz się o mnie, więc pozwól mi zachować to narazie w tajemnicy. Wiem, że mi doradzisz, ale boli mnie samo patrzenie na niego. Nienawidzę go, tak jak on mnie... Po prostu. Nie pytaj się chłopaków bo i tak ci nic nie powiedzą... Adam i Piotrek mnie wspierali jak z nimi mieszkałam. I w sumie poczęści to też mnie zmusiło to przeprowadzki z Warszawy tutaj... Myślałam, że się od niego odcięłam. Ale nie i tutaj mnie znajdzie. Proszę cię... O jedno, pomożesz mi gdy będzie ze mną źle? Nie chce zostać sama. Tak jak, zresztą zawsze...
CZYTASZ
Przez Przypadek || Tromba I Reszta.
FanfictionCzy jeśli spotkasz kogoś przez przypadek, to życie może zmienić się o 180°? #1 dla nastolatków 2019 # UWAGA CRINGE ALERT# 29. 11 2020 #2 - monia Tego dowiecie się czytając ff o Ekipie! Główni Bohaterowie: Natalia 'Natix' Dryg Mateusz 'Tromba' Trąbk...