Tydzień później
Minął tydzień od tamtego wydarzenia a ja już prawie zapomniałam o Paytonie a moje myśli skuoilay się tylko i wyłącznie na Joshu .
-Kochanie to co będziemy oglądać-zapytał mnie mój chłopak.
-Nie wiem wybierz coś kotek.
-To horror-powiedział Josh.
-Ale kochanie ja się będę bała.
-To Cię mocno przytulne i dam Ci buziaka.
-Tylko buziaka?!
Josh mocno mnie do siebie przyciągnął i pocalowal mnie w usta byłam szczęśliwa zapomniałam o wszystkim tylko on był całym moim światem.
-Jak ja lubię się z tobą całować Josh.-wykrzyknelam .
-Włączam film -zasmial się chłopak.
-Przytul mnie bo się boję-powiedziałam w trakcie filmu szeptem.
Josh objął mnie i mocno przytulił.
-Chciałabym żeby tak było na zawsze.
-I będzie obiecuję Ci moja księzniczko.
-Zawsze będziemy razem na wieczność-powiedziałam.
-Na wieczność.
Wydaje się to dziwne ale przez ten tydzień zapomniałam o Paytonie i naprawdę byłam szczęśliwa z Joshem.
Po filmie
-Kochanie idę się umyć.
-Mogę z tobą Olivia ?
-Hehe chciałbyś ale mogę dac Ci buziaka.
Dałam buziaka Joshowi i poszłam do łazienki.
-Olivia ile możesz się kąpać do cholery wychodz albo ja tam zaraz po Ciebie przyjdę-krzyknął mój chłopak.
-Az tak mnie kohasz ze nie wytrzymasz beze mnie jednej godziny??
-Tak wychodz proszę chce Cię przytulić.
Wyszłam z łazienki i rzuciłam się na łóżko.
-Jestem zmęczona.
-To będziesz jeszcze bardziej zmęczona bo dzisiaj mam zamiar zmęczyć twoje usta.
-Jesteś szalony.Dzisiaj masz spotkanie z kolegami o 21 więc chyba nie zmeczysz .
-Ale jutro tak.
Doprowadziłam go pod drzwi pożegnaliśmy się a Josh wyszedł.
Za chwilę przyszła do mnie Sunny z która byliśmy wcześniej umówione.
-Dobra Olivia lepiej mow jak tam z Joshem .
-A właśnie wspaniale wreszcie jestem szczęśliwa.
-Bardzo się cieszę-powiedziała moja psiapsi.
-Chodźmy na imprezę słyszałam ze Alex dzisiaj robi u siebie.
-O ktorej ??
-Za godzinę.
-Okej to widzimy się u Alexa.
Na imprezie
Przyszliśmy do Alexa i przywitaliśmy się z nim niestety niw było ze mną Josha miał spotkanie ze znajomymi a ja nie chciałam zawracać mu głowy.
-Idę tańczyć chodź ze mną Olivia.
-Za chwilę do Ciebie dołączę.
Sama zaproponowałam Sunny abyśmy przyszli na tą imprezę ale jakoś nie miałam ochoty akurat w tym momencie tańczyć.
Oparłam się o ścianę trzymając w ręku piwo i zaczęłam przyglądać się wszystkim tym dziewczynom.
Widzę zę Sunny ma dzisiaj doskonały chumor zawsze to ja ja zaciągałam siłą na takie impry a teraz no proszę.
Poszłam do kuchni zrobić sobie drinka a następnie wróciłam do pomieszczenia w którym wszyscy się bawili.Ale to co tam zobaczyłam cholernie mnie zabolało koło ściany stali Payton i Sunny namiętnie się calujac nigdy nie widzilam żeby Sunny kiedykolwiek tak calowała jakiegoś chłopaka byłam w szoku.
On z nią?!Nie to niemożliwe jak to to musi być ktoś inny nie to oni dlaczego ona mi to robi wie co mi zrobił i jak przez niego cierpiałam.No ale nie wiedziała ze chyba coś do niego poczułam.Wybiegam z imprezy z płaczem zastanawiając się dlaczego oni to zrobili może po to aby mi dogryzc ale co ja niby zrobiłam?Nie wiem.
Bieglam tak i bieglam przez tłum ludzi ocierajac się o nich az w końcu przedostaje się przez tą dżunglę.Schowalam się z tyłu za domem Alexa wzięłam nóż który szybko zwinelam z kuchni i zaczęłam się zastanawiać czy wreszcie go użyć gdy mialam taki zamiar ktoś złapał mnie za rękę i powiedział.
-Proszę nie rób tego.
-Hehe bo co mi zrobisz mogę robić sobie co chce nikt mi nie zabroni.
-Ja Payton Moormeier Ci zabronie!!!!!!
Co on Tu robił jak tak szybko tu przyszedł i dlaczego nie był z Sunny przecież się z nią całował.
-Zostaw mnie!!!!Daj mi spokój raz na zawsze nie zbkizaj się do mnie !!!!!!
-Ej opanoj się weź ten nóż.
-Nic Ci nie zrobię to tylko po to żeby Cię ostrzec ze nie masz się do mnie zbliżać.
Pobiegłem w stronę domu Josha i wbieglam do jego pokoju płacząc.
-Olivia ci się stało czemu płaczesz?!
-Kocham Cię namocniej na świecie .
-Ej przecież wiem o tym skarbie ja Ciebie też .
Chłopak położył ręce na moich policzkach i otarł z nich łzy i mnie pocalowal .
-Chce dzisiaj być z tobą moge tu spać?
-Oczywiście mała ze możesz a teraz połóż się obok mnie i zasnij kochanie.
Wtulilam się w mojego chlopaka i odrazu poczułam się lepiej.
-Dobranoc Josh kocham Cię-powoedzilam.Chwilę jeszcze roznyslałam dlaczego wzielam ten nóż do ręki i doszłam do wniosku ze to był naprawdę głupi pomysł i ze nigdy więcej tego nie zrobię ponieważ mam Josha i nie mogę go zawieść.

CZYTASZ
Nienawiść albo Miłość✅
Short StoryPółtora roku temu ich przyjaźń się rozpadła,obydwoje zapomnieli o swoim istnieniu, stali się dla siebie obcymi ludźmi.Pewnego dnia jednak ich życie zmienia się o 180 stopni,Oliwia nagle znika z dawną miłością chcąc odciąć się od wszystkiego okazują...