* 51 *

2.1K 206 294
                                    

- Mogła byś powtórzyć? Mam zabić twojego Wuja bo odbił Ci męża? - zapytał starszy łysy mężczyzna bawiąc się szklaneczką wypełnioną alkoholem. - Ten twój Wuj był wcześniej w związku z twoim mężem ale ten zginął tragicznie w pałacu królewskim. Teraz się okazało że żyje...? Ma zamiar rozbić twoją rodzinę i zabrać Ci syna i męża?  - uniósł krzaczastą brew i widać było że usilnie stara się powstrzymać od wybuchnięcia śmiechem wręcz unosiło go na krzesełku tym bardziej że widział poważną minę swojej pasierbicy. W kocu nie wytrzymał i parsknął śmiechem tak głośnym że pewnie słychać go było na ulicy. 

- Co w tym zabawnego? - zapytała dziewczyna sama bawiąc się szklanką. - To poważna propozycja. Dobrze zapłacę. 

- Może to że to wszytko brzmi jak jakaś durna telenowela dla podstarzałych gospodyń domowych. - powiedział kiedy już złapał oddech, zrobił łyczek i odstawił szklaneczkę zbyt głośno niż było potrzeba. Od razu też spoważniał spoglądając na dziewczynę - Może powiedz od razu ze zabrakło Ci na prochy bo gadasz jakbyś była na kilkudniowej imprezie.

- Nie jestem naćpana. - złapała się za głowę.

- To nowość w sumie. - odpalił papierosa i zaproponował jednego Dorze. Gdy odmówiła schował niespiesznie paczkę. - Co nie zmienia faktu że cała ta historia brzmi niezwykle zabawnie. Jeśli jest prawdziwa to trochę słabo o tobie świadczy Złociutka skoro twój mąż nadal woli inne penisy a Ciebie odstawia na bok gdy dany penis wraca to...? Może byś się pogodziła z porażką a nie brudziła rączki swoje albo cudze w krwi jakiegoś pedała co? Z geja nie zrobisz heteryka obojętnie co byś zrobiła. Możesz obracać takiego na prawo i lewo każdej nocy a on i tak będzie myślał o fiutach pukając Ciebie. Warto się tak upokarzać? 

- Mamy dziecko! - warknęła zaciskając palce na swoich własnych ramionach. 

- A to na pewno jego? - uniósł brew a mina Nimfadory kolejny raz go rozbawiła, tym bardziej brak zaprzeczenia - No więc widzisz. Nie jego, wiec o co tyle krzyku? - wstał i sięgnął  po butelkę żeby dolać sobie whisky - Nie powinienem tego mówić ale ładna z Ciebie kobitka, nie tak ładna jak twoja matka ale sama rozumiesz. Znajdziesz innego jelenia na miejsce tego jak mu było? Rufus? Rudolf? Adolf? A tak... Remus. Nawet z dzieciakiem Ci się to uda. Trzeba dać sobie tylko szansę a nie tkwić w czymś tak posranym.

- Przyszłam tu dać Ci zlecenie a nie wysłuchiwać kazań i rad na życie. - powiedziała sięgając po szklankę i wychylając ją do dna. - Jeśli ty nie chcesz tego zrobić to daj mi namiar na kogoś kto to zrobi. Albo sprzedaj mi pistolet...

- Hola, hola Złociutka. Święty nie jestem pracuje jak pracuje ale jednocześnie wiem kiedy ktoś kieruje się bezpodstawną zemstą i wtedy takie logiczniejsze podejście jest dobre, nawet jeśli kosztuje mnie utratę klienta, psychologia jest piękna! Zabijesz Wuja i co? Co Ci to da? Satysfakcję że facety którego chcesz odzyskać pewnie będzie cierpiał tak bardzo że nie wstanie nigdy na nogi. W danej sytuacji będzie pewniakiem że to ty będziesz obciążona tym zabójstwem. Tyle dowodów na zbrodnie z premedytacją! Nie odzyskasz go. Sama stracisz wolność i pociągniesz jednocześnie mnie za sobą. Nie ma dobrego zakończenia twoich działań. Odpuść sobie. Zabierz dzieciaka i wyjedz. Indie są piękne. Polecam. 

- Nie odda mi dziecka. - fuknęła jak rozdrażniona nastolatka. - Kocha tego bachora bardziej niż cokolwiek kiedykolwiek. Tylko dla niego się ze mą ożenił. Tylko po to żebym go urodziła... 

- Ładnie to tak brzydko mówić o swoim dziecku? - odchylił głowę. - Andromeda starała się Ciebie wychować najlepiej jak mogła. Niestety poniosła największą porażkę. Czy twoi rodzicie byli by z Ciebie dumni? Ja sam mimo że jestem najemnikiem z całą masą grzechów patrzę na Ciebie i zastanawiam się dokąd ten świat zmierza? Chcesz zabić męża bo zmartwychwstała osoba z którą miał spędzić życie? Może jeszcze dziecko byś skrzywdziła na złość jemu? I nie nie odpowiadaj bo jeśli to zrobisz a dopowiesz pewnie jak myślę to będę miał ochotę wypróbować na tobie nowy zestaw noży. Myślę ze Dromeda by mi to wybaczyła. 

Gdy płoną kwiaty [WOLFSTAR (Syriusz x Remus) - Harry Potter - AU]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz