❤ 44 "Wyjdź z mojego serca!" ❤

659 45 14
                                    

[Marek]
Obudziłem się na kanapie wtulony w Łukiego. A żeby tego było mało, okazało się, że byłem nagi.
- Łukasz!
- Co się stało? - odpowiedział zaspany chłopak.
- Jak śmiałeś?! Przecież nie jesteśmy nawet razem!
- Ale o co Ci chodzi?!
- No nie udawaj, że nie wiesz! - wykrzyknąłem. Brunet spojrzał pod koc.
- A-a... ale ja nic nie robiłem! Przecież... Nie zrobiłbym tego! A jak już to bym pamiętał chyba!
- Wiesz co? Zawiodłem się na Tobie. Myślałem, że można Ci ufać.
- Ale ja serio tego nie robiłem!
- No to kto?! - zapytałem. Zauważyłem 3 puste butelki od wina.
- Łukasz! Zobacz co jest na stole!
- Przecież ja nawet nie lubię tego wina! Nigdy bym go nie kupił!
- Tłumacz się, tłumacz...
- Marek! Czemu ty zwalasz to na mnie?! Skąd wiesz, że to przypadkiem nie ty zacząłeś, hm?
- Ja bym czegoś takiego nie zrobił.
- No właśnie. I ja też.
- Ale ty jesteś większy! Przecież...
- A przypomnieć Ci kto komu robił loda? - zapytał zadziornie. Zarumieniłem się.
- Łuki... Muszę Ci coś powiedzieć...
- Tak?
- A... albo lepiej nie...
- Mów.
- Nie... nie ważne...
- Marek.
- Serio nie ważne.
- Ważne.
- Nie...
- Gadaj! - warknął.
- Nie! - krzyknąłem i pobiegłem na górę.
Jebany Łukasz.

[Łukasz]
Znowu.
Znowu nie panuje nad emocjami.
Kolejny raz ranię najważniejsze mi osoby.
Jebany Łukasz.

Ale... W takim razie...
Co ukrywa Marek?
No co jak co, ale ja muszę to wiedzieć.

Po kilku chwilach rozmyśleń postanowiłem pójść do blondyna.
Może debil Łukasz umie przepraszać...?

Udałem się na górę do chłopaka. Otworzyłem drzwi.
- Wyjdź. - powiedział oschle.
- Nie.
- Wyjdź powiedziałem.
- Nie, nie wyjdę.
- Wyjdź Łukasz! Wyjdź z mojego serca! - wykrzyknął mi w twarz, ale pocisk był jak strzał prosto w serce.
Poczułem, że moje poliki robią się mokre.
Jeszcze nigdy nikt tak mnie nie zranił.
Każda dziewczyna, którą rzucałem mówiła jakim to ja jestem idiotą, debilem, pierdolonym zboczeńcem i tak dalej, ale każde z tych słów po prostu mnie omijało. Nie zwracałem na to uwagi, miałem na to wyjebane.
Ale to...
To trafiło w samiuteńki środek mojego serca.

"Nowy" [KxK]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz