#7

1.2K 27 59
                                    

Rano wstałam w piżamce Taesia. Jejku ona tak cudnie pachnie. Potarłam oczka i się lekko przeciągnęłam.

-kawai! UwU Chichi!

- Jezu chcesz mnie zabić?!

- przeplasiam

- oh. Mówiłam ci już że przez ciebie się naćpałam?

- nie rozumiem

- no przez ten zapach twoich ubrań, one pachną tobą

- nic dziwnego. Specjalnie ci je dałem słonko

- tak ale...

- ale?

- zrobisz mi kawkę? Kosmitku proooszę

- jasne a jaką sobie życzysz?

- cappuccino!

- jej! Też je kocham!

Kawa od V była pyszna. Ale nadal nie wiem co z Yoongim. Nie napisał ani nie zadzwonił od wczoraj. No i się rozpłakałam. Jestem zbyt wrażliwa chyba że to Suga tak na mnie działa.

- księżniczko czemu płaczesz??

- nie mam pojęcia
- chodź się przytul. Daj mi do
niego numer ja to załatwię

TaeTae nucił mi coś do ucha i powiedział że mam się jeszcze przespać.

Rozmowa Taehyunga i Yoongiego

- kurwa Yoongi!

- co ja?!

- gadaj co żeś zrobił Chichi!

- nic? A wgl kim ty kurwa
jesteś?! Jej nowym chłopakiem?!

- idę  do ciebie

Koniec rozmowy

- ej Chichi ja jadę do sklepu a później pojedziemy na lody ok?

- dobrze

Pov. V
Gdy tylko wszedłem do samochodu w ciągu 5 minut byłem pod domem tego zwyrola. Drzwi jego domu otworzyłem z buta.
- co jest kurwa

- Jezu Yoongi!

- Taehyung?!

- tak to ja

- czego chcesz?

- czemu powiedziałeś na kotecka że jest suką i że cię zdradza?

- kotecka??!

- Tia. Znamy się od dziecka i mówię na nią kotecek, księżniczka, myszka i słoneczko

- nie możesz ona jest moja!

- jak jest twoja to czemu ją tak traktujesz? Ona cały czas płacze i nawet nie chce wstać z łóżka

- j-ja nie w-wiedziałem
- no to patrz co zrobiłeś!

- ja ją kocham. Błagam Tae zrób coś. Czekaj czekaj skoro my tez się znamy z od dziecka w sensie z Daegu to jak to możliwe że nie znałem Chichi?

- później ci wytłumaczę. Teraz jedziemy.

- co ale gdzie?

- do mnie do domu. Do Chichi

- do Daegu?!

- nie idioto tu w Seulu

- tylko nie idioto dzieciaku
- słuchaj ty złamałeś serce
dziecku

- jak dziecku przecież ona jest dorosła?

- yy ma 16 lat

- faktycznie

Jechaliśmy 10 minut przez korki. Gdy weszliśmy do domu stanąłem jak osłupiony. Chichi leżała na ziemi cała we krwi.

- Chichi kochanie!

- Yoongi pomóż...

Pov. Chichi
Wszystko stało się ciemne. Pamiętam że się pocięłam a gdy upadalam zachaczyłam o stolik kawowy. Krwawiłam...

---------------------------
💜 💙 💚 💛 🧡 ❤️

Dziewczyna z poprawczaka | SugaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz