#21

530 9 22
                                    


- hej, Chen?

- Co?

- Mogę zaprosić Wonho na noc?

- Okey. Co ty na to Beom?

- Mam to gdzieś

- Więc możesz

- Dziękuję! O jutro wpadnie mnie odwiedzić mój chłopak.

***

- Jest może Wonho?

- E! Jakaś laska do ciebie

- Co cię tu sprowadza piękna?

- Ch-chciałbyś m-może...

- Chciałbym??

- Przyjść do nas na noc skoro jutro i tak nie ma lekcji?

- Czy chciałbym? Dla mnie to przyjemność. Wejdź na chwilę zabiorę rzeczy na jutro.

***
W nocy oglądaliśmy filmy i graliśmy w gry. Wtedy gdy Beomgyu i Chen poszli do kuchni... Wonho zrobił coś czego się nie spodziewałam. Pocałował mnie a ja głupia oddawałam pocałunki.

- Przepraszam ale to było silniejsze ode mnie

- Zwariowałeś?

- Przepraszam...

- Wybaczę ci

- gdzie będę spał?

- ze mną a co myślałeś

- Nie, ja tylko emm...

- Dobra słodko ci w rumieńcach a teraz chodź bo jestem zmęczona

- Mogę cię przytulić?

- Nie jestem pewna, dobranoc

W nocy całowałam się z Wonhem. Co mam powiedzieć Taehyungowi?? Całą noc nie umiałam zasnąć dopiero koło 4 nad ranem zasnęłam. Gdy wstałam TaeTae siedział przy moim łóżku, chyba TaeTae a Wonho cały czas się we mnie tulił. Zrzuciłam go z łóżka a sama przykryłam się kołdrą i dalej poszłam spać, miałam każdego gdzieś.

- Skarbie. No proszę wstawaj. Musimy pogadać

- Sory nie jestem w humoże

- Kurwa co jest z tobą!

- Y-Yoongi? Gdzie Taehyung?

- Czemu się z nim obściskiwałaś?

- Tylko z nim spałam, nie miał gdzie

- Ale dlaczego się z nim całowałaś

- Beomgyu! Chodź tutaj!

- Nie ma go tu, jesteśmy sami. Pytałaś gdzie Taehyung. Powiedział że ja mam jechać i zatrzymać się tutaj.

-Ale j-jak to? Coś ci jest? - złączył nasze usta w pocałunku

- Yoon... Ja nie mogę. Wiesz że jestem z Taehyungiem

- Ale go tutaj nie ma. Proszę wróć do mnie. Tae się nie dowie

- A jak się zgodzę wrócisz do domu?

-Tak ale ty ze mną. Pakuj się wracamy, albo przyjadę po ciebie za jakiś czas będę miał dla ciebie niespodziankę.

Zanim wyszedł przywarł mnie do ściany i złączył nasze usta w niechlujnym pocałunku. Nie odepchnęłam go, jeszcze bardziej pogłębiłam pocałunek. Oderwaliśmy się od siebie gdy brakło nam tchu.

- Nie zostawiaj mnie, kochanie wiesz... Muszę Ci coś pokazać chodź.

- Czekaj muszę zapisać w zeszycie że wychodzę.

- Czemu?

- Pod koniec roku oddajemy zeszyty i dyrekcja to podsumuje. Jak wyszedłeś za dużo razy dostajesz nagannę a jak normalnie to albo pochwałę lub nic.

- A okey. To chodźmy misiu

***

Pokazał mi scenę i powiedział że od teraz będzie tu występował z innymi chłopakami. Ta scena naprawdę jest jak z bajki. Ale jak to możliwe? W tak krótki czas?

- Oppa? Jak to możliwe że to jest takie szybkie??

- Wiesz odpowiem tak. Zespół powstawał już wtedy gdy poznaliśmy się w poprawczaku. Ale że członkowie nie byli za dobrzy zawiesili go. Oczywiście są to ludzie ideały, szkoleni od podstaw więc nie ma jeszcze ani jednej fanki. Więc ty będziesz pierwsza. Mianuję cię A. R. M. Y.
Bardzo cię kocham.

- Ja ciebie też. -pocałowała go

- Patrz, tutaj jest cały BTS czyli Bangntan Sonyondan

- Patrz, tutaj jest cały BTS czyli Bangntan Sonyondan

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Tu są... T-Taehyung. Tu jest Taehyung

- Będzie dobrze. Zamieszkasz z nami w siódemkę. Chodź odprowadzę cię do ośrodka.

Uwaga!
Cofamy się do 2015! A ich debiutancka piosenka to będzie I need U. Nie no more Dream i nie 2013. Wiem że ich wiek się nie zgadza ale nie będę zmieniać! Lecz wszystkie piosenki już istnieją ( od autorki)

Dziewczyna z poprawczaka | SugaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz