Eren Pov
Trzy dni później
To nie może się tak dalej ciągnąć. Przez ten pieprzony komentarz koniomordego, chodziłem totalnie zdołowany. To po prostu nie byłem ja. A co pozwoli mi wrócić do dobrej starej formy? Właśnie.
Porządne ruchanko.
Wiem że wielu moich wielbicieli i wielbicielek będzie z tego powodu zachwyconych. Tylko nie Hanji, ale musi to jakoś zaakceptować.
Przejrzałem moją listę kontaktów. Raz, dwa, trzy... a następny będziesz... TY! Gratuluję właśnie wygrałeś szybki numerek ze mną... Reji.''
Klikam w jego numer i od razu otwiera się okienko czatu.
Ja
Hey
Reji
No hej Eren, już od dawna się nie odzywałeś
Ja
Ach, tak jakoś wyszło
Reji
Czujesz się już trochę lepiej? Myślę że ostatnio nie miałeś zbyt dobrego humoru nie?
Tch serio? Na takie durne pierdolenie, naprawdę nie miałem ochoty. Tak samo dobrze mogłem napisać do jakiejś dziewuchy z równoległej klasy i tak one wszystkie, przez cały czas, się do mnie kleją. Ale czego się nie robi dla dobrej zabawy.
Ja
Ja w złym humorku? Prawdopodobnie ci się przewidziało.
Reji
Hm... skoro tak, a co byś powiedział na chwilę zapomnienia? ;)
Ja
Teraz, skarbie? 😏
Reji
A ja myślałem że już nigdy nie zapytasz 😉
Reji
Przyjdź do mojego dormu
Ja
A twój chłopak?
Reji
Niema go, wyszedł z innymi
Ja
Będę za 10 minut
Reji
Czekam ❤️
CZYTASZ
International Playboy wersja ERERI
Fanfiction''A oto, mój drogi Levi, twój nowy współlokator, Eren Jaeger.'' Nieznajomy chłopak spojrzał na mnie. Jego wzrok przeszywał moją sylwetkę na wylot i przyznam szczerze, że powoli ogarniało mnie bardzo nieprzyjemne uczucie. Nie wiem dlaczego, ale jeg...