15.Bardzo widać? tatusiu...

6.8K 70 5
                                    

*Emma pov*
Rano jak się obudziłam zobaczyłam że tatuś jeszcze śpi. Postanowiłam wynagrodzić mu moje naganne zachowanie z wczoraj. Wstaje na nóżki i łapką dotykam pieluszki między nóżkami, wilgotna ale nie mokra nie potrzebuję jeszcze zmiany. Wzięłam z mojego plecaka notes i kredki. Usiadłam na podłodze i narysowałam dla mojego tatusia laurkę z wielkim serduszkiem. Potem rozebrałam się do samej pieluszki i czekałam aż tatuś się obudzi.
*David pov* Gdy się obudziłem i zobaczyłem przed sobą swoją pół nagą córeczkę na mojej twarzy zawitał uśmiech.
-Dzień dobry maluszku, ohh to dla mnie? Dziękuję-
-Dzień dobry tatku i tak to laurka, zrobiłam ją bo wczoraj byłam niegrzeczna-
Oglądam laurkę z wszystkich stron i kładę ją na półkę nocną poczym siadam na łóżku.
- Dziękuję, jest piękna ale teraz chodź musimy zjeść śniadanko i przebrać się do wyjścia, dziś idziemy zwiedzać wyspę na morzu do której popłyniemy statkiem-
- ojejuuu, bardzo chcę na statek tatku i nie musisz mnie przewijać, mam tylko troszkę wilgotno-
*Emma pov*
Nawet jak powiedziałam tatusiowi że mam tylko wilgotno na pupci on postanowił mnie przewinąć. Twierdzi że nie mogę mieć w żadnym stopniu mokro bo chce aby było mi wygodnie, kochany tatuś. Gdy tatuś zapieluszkował mnie już w nową pieluszkę usiadłam przy stole i grzecznie zjadłam całe śniadanko poczym pozwoliłam się ubrać w czarne body i różowe leginsy oraz zakolanówki i trampki. Wyszliśmy z hotelu i ruszyliśmy na podbój wyspy!
W trakcie drogi do tego dużego statku gadałam z Eve, wygłupialiśmy się i piłam 2 razy soczek przez co, chcąc, nie chcąc zrobiłam w pieluszkę obwite siusiu. Czułam że mam mokro ale nie chcę przeszkadzać tatusiowi. Weszliśmy na statek i podbiegłam do bocznej burty razem z Eve a Tatuś stał na dziobie statku i podziwiał widoki. Po 30 minutach płynięcia poczułam że te 4 soczki i mleczko z rana to dużo piciu a jeszcze dookoła chrupiąca woda sprawiła że muszę bardzo siusiu. Nie chcąc być niegrzeczną zaczynam siusiać. Ciepła ciecz wypełnia pieluszkę bo przegi i gdy nie ma już gdzie się wchłaniać wyciekła bokiem wprost na leginsy tworząc na pupie 2 małe słodkie mokre plamki.
Nie widziałem tego bo byłam pewna że pieluszka zatrzyma lecz Eve zobaczyła. Po chwili przyprowadza do mnie tatusia, który łapie mnie za pupcie mówiąc.
-Córeczko, czemu nie powiedziałaś że zrobiłaś takie duże siusiu? Zobacz masz cały tyłek mokry bo pieluszka przeciekła-
-przepraszam tatusiu nie chciałam przeszdzać, bardzo widać?-
Pytam z rumieńcami na buźi przypominającymi dorodnego pomidorka
-Tak, chodź Idziemy pod pokład do restauracji tam mają ubikacje z przewijakiem.-
-D... Dobrze tatusiu....-
Odpowiadam zawstydzona bo wiem że będziemy musieli przejść przez cały statek z moją mokrą pupą...

------
Mam nadzieję że rozdział wynagrodzi wam brak jego wczoraj :)

Wakacyjne koszmarne marzenie | DDlg, ABDLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz