Zajęliśmy miejsca w samochodzie. Ja jechałam tylko z Dylanem taki był rozkaz Sam'a. Wyjechaliśmy spod domu chłopaka podobno droga jest długa przynajmniej tak twierdzi Sam.
Spojrzałam kątem oka na Dylana, a ręce trzymałam na kolanach - trząsly mi mi się. Odwróciłam wzrok za okno. Rozumiałam to, że kocha Scar jak cholera, a mi zależy na szczęściu Dylana dlatego chcę mu pomóc ją odnaleźć jednak cholernie się boje. Moje serce z każdym kilometrem biło jak szalone czułam, że zbliżamy się do miejsca. Zamknęłam oczy chcąc się jakoś uspokoić, ale to nie pomagało. Przez moje myśli przebiegał Dylan, Tyler, Scar, Jake, mała Zoe. Zakochałam się w nim, myślałam, że mu zależy, ale tak nigdy nie było. Oddał mnie w zamian za Scar chodź obiecał, że nie pozwoli by mnie skrzywdzili, a teraz on sam oddaje mnie w ich ręce.- Ale cisza - Dylan przerwał moje bolesne myślenia. Przewróciłam oczami naprawdę myśli, że będę się do niego odzywać po tym co zrobił.
- milcz - syknełam. Chłopak spojrzał na mnie niezrozumiałe. Co za idiota. mój idiota
- Co jest? Dlaczego nie chcesz porozmawiać? - westchnęłam i oparłam głowę o szybkę próbując skupić się na muzykę, która teraz leciała. - nie ignoruj mnie, dziwnie jedzie się kim kto się nie odzywa.- o czym ma z nim rozmawiać? O tym jak bardzo jest podjarany, że zaraz zobaczy Scar, cholerne imię naprawdę znienawidze przez nią siebie, dlaczego musi nazywać się tak samo jak ja..
- Nie chce rozmawiać, Dylan, naprawdę, przymknij się. - próbował jeszcze coś powiedzieć, ale ostatecznie poddał się.
kilka godzin później
- Mamy przerwę, wyjdź z samochodu - powiedział i wyszedł z samochodu. Znajdowaliśmy się na stacji. Podbiegłam do Tylera, który szedł w naszą stronę z kawą w ręce, przytuliłam się do niego.
- Kupiłem Ci kawę - upiłam łyk kawy , po chwili podszedł do nas Sam, posłał mi uśmiech, przepraszający uśmiech?
Dylan pov.
Sky stała przy swoim kuzynie nie wyglądała na przestraszoną jednak jej ciało cały czas drgało. Nie mogłem na to patrzeć, gdy Tyler poszedł wyrzuć kupki od kawy podszedłem do niej i przytuliłem. Ona za to odskoczyła uderzając mnie mocno w twarz, naprawdę mocno gdyż głowa poleciała mi w drugą stronę.
- Co ty odpierdalasz?! Nie dotykaj mnie! Nienawidzę Cię! - brunetka uderzała w mój tors. Podbiegł do nas Tyler, odciągnął swoją kuzynkę od mnie zaraz po tym pojawił się Sam.
- Co jest?! Sky już ej przystań. - Tyler objął kamieniem brunetkę próbując ją uspokoić.
- Dać jej coś na uspokojenie? - odezwał się Sam, Tyler spojrzał na niego groźne - to zwykle leki przysięgam- Tyler potrząsał głową za zgodą. Dziewczyna odeszła z Samem w stronę samochodu gdy byli już przy nim przyjaciel odezwał się.
- idiota - odparł nawet na mnie nie patrząc.
![](https://img.wattpad.com/cover/214649234-288-k117412.jpg)
CZYTASZ
"you need me" || Dylan O'Brien
RomanceScarlett Smith to pyskata nastolatka. Jej życie nie było kolorowe, wyrodni rodzice i trudne dzieciństwo. Mimo tego co ją spotkało zaczyna się jej układać to pewnego momentu.. Dylan O'Brien to typowy niegrzeczny chłopak. Ma tylko szacunek do swoich p...