29.12.2020

5 0 0
                                    

Ej umie ktoś może wyciąć twarz tej dziwki u góry i wstawić twarz Nicka Austina, żeby było w miarę realistycznie? Plose🥺

Wstałam po 10... Tylko zjadłam płatki i już się z dołu tata drze, odkurz, wyjdź z psem na spacer, pomyj naczynia... Ta kurwa co jeszcze...

Aczkolwiek koniec końców odkurzyłam już później...

ALE na spacerze było ciekawie. No więc idzie sobie tak dziunia (W sensie, że ja) w jasnych jeansach z dziurami, kuuuul duża bluza, buciki na obcasach, długie czarne szpony i włosy farbowane, no i idzie A tam somsiady stojom i grzebiom pszy ałcie...

Słyszeli jak opowiadam mojemu psu o naszym planie (I mean moim i jego) porwania takiej szuji jednej... No w sumie dwóch... No to tak:

1. Jedziemy do LA (może być mały problem, ale damy radę)

2. Znajdujemy tą potworzycę (myślę, że namierzyć nie będzie trudno)

3. Delikatnie z nią porozmawiać (próbując się nie zrzygać jej paskudną urodą)

4. I do wora siup! (Jak się popieści to się zmieści)

5. Coś jej tam wsypać, żeby straciła przytomność (proponuję jakiś skomplikowany rodzaj mąki)

6. Do walizki (duuużej walizki)

7. Wbiec z nią na pokład samolotu. (Jebać kontrole)

8. Jak będziemy przelatywać nad morzem to chlust i po niej (i spokój)

9. Następnie wracamy do LA, znajdujemy Tonego i Nicka (też nie będzie trudno namierzyć)

10. Wsadzamy do jednego pokoju, udzielając ślubu (ja będę księdzem)

11. Czekamy na Tonickowe dzieci (będę chrzestną!)

Z drugą, może być ciężej bo to piosenkarka jest, ale kto da radę jak nie my? Ktoś się ze mną zabiera?

A potem ostrzegałam go, że na dziewczyny o imionach:
hania
hannah
sara
sarah
I wszystkie maddison
To podestępne suki i nie wolno im ufać (przepraszam z góry)

A oni to wszystko słyszeli... Już wiem dlaczego mam zamknięte trzyosobowe grono znajomych i nikt mnie więcej nie lubi...

Potem przyjechała mama. Ona do mnie, że "Ja i Ola się gdzieś przejedziemy" (ja mam na imię Ola jakby jezcze ktoś nie zaczaił). Ja od razu, że chce mnie uprowadzić... Ale byłyśmy w ałtlecie biedronki i sobie kupiłam takiego dużego misia... Byłyśmy jeszcze w pepko, briko marsze i hitpolu...

NO TO TYLE...

Moje zjebane życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz