23.01.2021

0 0 0
                                    

No więc był rano jakiś pan od pralki A ja sobie spałam jeszcze, byłam z mamą w mieście, kupiłyśmy buciki bratu, bo na piłkę idzie, ja w biedronce sobie kupiłam dwa kolejne łańcuchy lampkowe i taki duuuuży korektor w taśmie i 3 kleje w taśmie...

I byłyśmy w hebe i widziałam to stoisko z Fagatą i ogólnie dużo ją ludzi nie lubi bardzo, a ja serio nic do niej nie mam, lubię ją ogólnie i chciałam sobie wziąć błyszczyk od niej, ale już same testery były, albo rozświetlacz, ale ogólnie jest strasznie mocny, a ja jak już używam to leciutko...

Mama sobie wzięła jakiś żel do mycia twarzy czy coś i ja tak sobie myślę, że to kurwa taki wybór duży, a ona przebiera, szuka, patrzy kurwa ja to bym brała którykolwiek, ale ja nie używam, w sensie może bym i używała, ale ja jestem za leniwa i bym nie miała motywacji...

W domu jedliśmy kurczaka i potem pojechałam do babci i ogólnie jestem u babci teraz więc pewnie zaraz idziemy spać.

Dobrej nocy, poczciwi ludzie...

Moje zjebane życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz