Byłam dzisiaj w szkole z mamą, bo mi dzisiaj kolano rozpruwali XFAHWJAIW W SENSIE NIE W SZKOLE
Niby wizytę miałyśmy umówioną na 13, ale dokładnie tak samo miały jeszcze 3 osoby XGAHAJW (POLSKA SŁUŻBA ZDROWIA CZEEK) I czekałyśmy tam godzinę i wsm długo czułam się staro, ale przyszedł jakiś chłopak wsm w moim wieku gdzieś, może starszy z rok i siedział też to git.
Bo najpierw wgl brali takie maluszki, więc ja chwilę czekałam. TA PIELĘGNIARKA WREDNA W CHUJ.
Ale jak już wyszłyśmy to myślałam na tym łożu, że zemdleję autentycznie, ale ta Pani już lekarka wsm miła była i miała córkę chyba ma praktykach i też miła wsm tak że git ogólnie, przeżyłam.
W domu chwilę w basenie byłam i potem pojechałam z tatą do babci, po kuraka, która mi zdiagnozowała wszystkie choroby świata, że schudłam (to prawda, ale nie przesadzajmy), że mi się noga trzęsie (kurde odruch, jakieś ADHD czy inne XGWHWJW) WSZYSTKO bo ja np nie umiem po prostu siedzieć i tyle i dupa, ja coś muszę skubać, trząść, zagniatać, to tak łatwo nie ma pfffr
CZYTASZ
Moje zjebane życie
Short StoryNo cóż, jeśli lubisz wtryniać się w kogoś życia i czytać historie ludzi których kompletnie nie znasz, to serdecznie zapraszam... Postaram się opisywać mój dzień codziennie pewnie gdzieś pomiędzy 21 a 23 także ciekawie... Tak było na początku... Tera...