24.03.2021

0 0 0
                                    

No więc wstałam przed 11 u babci.

I jak to u babci nie robiłam nic, tzn zrobiłam hiszpański i byłam z Kemi na spacerze...

Popatrzyłam jak kuzyn gra i ogląda i przyjechali parents.

Mama pojechała z ciocią do jakiegoś spa, a my do domu. Przebrałam się, zrobiłam makijaż i pojechełam z koleżanką na tańce. Skończyliśmy układ ogólnie i jest masakra bo ja nie pamiętam nic totalnie. Zrobiłyśmy sesję w kiblu i wróciłam do domu.

Tata pojechał po mamę i wsm tyle więc gudnajt.

Moje zjebane życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz