20.04.2021

1 0 0
                                    

Ej ogólnie to jeśli dobrze liczę, to dzisiaj minął 400 dzień od kiedy nas zamknęli (W sensie szkoły po raz pierwszy)

A JA OMG DZISIAJ SAMA BYŁAM PO RAZ PIERWSZY OD MIESIĄCA I MATKO JEDYNA JAK JA ZA TYM TĘSKNIŁAM.

Nagrałam tiktoków na zapas, gadałam sobie do siebie (Moja pasja) i słuchałam mjuzij  KURWA COŚ MI TU BRZDĘKA NA TABLECIE

Potem pojechaliśmy odwieźć sierotkę na trening i sierotka się tak zestresowała, że była bliska płaczu XDDDDD

NO A NAM SIĘ AUTO ZEPSUŁO

I stałyśmy jakieś 20 minut przed apteką, jakiś pan nam próbował pomagać i wgl XDDDDD i czekałyśmy dwie takie baby na parkingu z maską otworzoną szukając akumulatora XDDD

W końcu tata przyjechał i trochę ten akumulator nam podładował, ujechałyśmy około kilometra pod stadion, mama zgasiła samochód, czekaliśmy jakieś 7 minut aż skończą i jak mieliśmy jechać to mama tylko nakręciła i koniec już.

Dojechaliśmy w miarę na tą wieś naszą (ja z tatą, życie mi miłe) i wjechaliśmy na podwórko mechanikowi z taty pracy, bo tata pracuje w firmie transportowej. Coś tam poklikał i wgl i dojechaliśmy do domu, zrobiłam zadanie z Polskiego i z matmy i idę spać zaraz bo jutro muszę wstać o 6

Moje zjebane życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz