Niewiara

7

W klubie Blana od razu poproszono mnie za kulisy sceny do mojego wystąpienia został mi 5 minut po występie postanowiłam odnaleźć moich przyjaciół teraz nie miałam na to czasu moim zadaniem było zaśpiewać dwie piosenki jedna konkursowa druga dowolna po chwili oczekiwania zostałam poproszona o wyjście na scenę.

Witam wszystkich serdecznie nazywam sie Samanta i umile wam dzisiejszy wieczór dwoma utworami życzę wam milej zabawy po sali rozległy się oklaski   światła przygasly na scenie a ja zaczęłam śpiewać.

Zakochałam się, nie w czas, pierwszy raz pierwszy raz, rozum mówi nie ale serce tak do ciebie rwie.

Zakochałam się, nie w czas, pierwszy raz pierwszy raz, całkiem nowy stan proszę powiedz co z tym zrobić mam.

Bo jak z nieba grom nagle tak spadła miłość no ,a ja ciągle waham się czy nie za wcześnie żeby kochać cię.

Zakochałam się nie w czas
Zakochałam pierwszy raz w tobie Zakochałam się czy właściwa to chwila czy nie.
Zakochałam się, nie w czas, pierwszy raz pierwszy raz, nie pojmuje jak to się mogło tak poprostu stać.

Zakochałam się, nie w czas, pierwszy raz pierwszy raz, wszędzie widzę cię i nie umiem przed tym bronić się.

Kiedy rozum śpi, serce mi podpowiada że to dziś ,a ty budzisz się to znów zaczynam wątpliwości mieć.

Zakochałam się nie w czas zakochałam pierwszy raz w tobie zakochałam się czy właściwa to chwila czy nie.

Po skończonym utworze rozległy się okrzyki widzów.
Dziękuję bardzo i zapraszam na drugi utwór.

Nie mów ‘nie’, powiedz ‘tak’
Świat istniej dla nas
Powiedz ‘tak’, nie mów ‘nie’
Dzisiaj bawmy się

Zabawa, muzyka – to właśnie to
Gorące klimaty, energia wciąż
My tam idziemy, jak chcesz to chodź
Zabierają ja, i weź też jego
Chodź cię wszyscy, bo to nie daleko
Podnieś głowę, spójrz w niebo
Tam gwiazdy spadają, do rytmu naszego
Idziemy tam, biegniemy tam
Po lepszy czas i nowy świat
Muzyka gra, impreza trwa
Mówią na mnie
A my im tak:
I słońce, patrz, uśmiecha się
Jakoś szczególnie świeci, ech
To może być taki dzień
jeden jedyny
Bawmy się!

Nie mów ‘nie’, powiedz ‘tak’
Świat istniej dla nas
Powiedz ‘tak’, nie mów ‘nie’
Dzisiaj bawmy się

Czy to plener, czy klub
Domówka – jest klimat
Bo gra dobra muzyka
I niech nie przerywa tego nikt
Nikt nie przerywa bo godzina jeszcze młoda
Ekipa jest gotowa
Ty nie czekaj, chodź do nas

Nie mów ‘nie’, powiedz ‘tak’
Świat istniej dla nas
Powiedz ‘tak’, nie mów ‘nie’
Dzisiaj bawmy się.

Po skończonym utworze braw nie było końca wszyscy bili oklaski gwizdali krzyczeli uklonilam się i zeszlam ze sceny.
Za kulisami stal menadżer klubu który od razu poprosił mnie do swojego biura.

Wyszło ci świetnie a publiczność szaleje  jesteśmy zainteresowani dalsza współpraca z tobą co drugi weekend żebyś grała w naszym klubie 1000 zl za dwa występy w miesiącu po dwie piosenki byś grała wchodzisz w to ?

Tak oczywiście pasuje mi.

To podpisz umowę i podaj numer konta za dzisiejszy występ wyplacimy ci 500 zl a od kolejnego występu już po 1000 zl

Po podpisaniu umowy udałam się do baru po drinka tam również odnalazłam moje przyjaciółki wariatki moje rzuciły się na mnie i piszczaly składając gratulacje.

Dziewczyny i menadżer klubu zaproponował mi współpracę od dzisiaj jestem ich pracownica dwa razy w miesiącu będę tutaj śpiewać.

Gratulacje wszystkie powiedziały zgodnie w tym samym czasie.

Po kilku drinkach poszłyśmy na parkiet potańczyć w pewnym momencie poczułam czyjś dotyk na biodrach a potem jak ciągnie mnie do siebie już chciałam się wyrwać gdy usłyszałam przy uchu.

Gratulacje moja ślicznotko.

Od razu poznałam ten glos obrucilam się twarzą do mężczyzny Dawid szeroko się do mnie uśmiechał.

Od kiedy jestem twoja odparlam.

A jak pięknie wyglądasz nawet nie wiesz co bym teraz najchętniej z tobą zrobił powiedział Dawid.

Chłopak przyciągnął mnie jeszcze bliżej siebie tak bardzo ze nawet kartki nie mogli byśmy miedzy siebie wlozyc ta jego bliskość tak na mnie dzialala a może wypity alkohol było mi tak goraco serce lomotalo jak bym przebiegła maraton a ciekawość nie dawała o sobie zapomnieć.

Co byś ze mną zrobił Dawidzie ?

Dawid spojrzał mi prosto w oczy po czyn przybliżył swoja twarz do mojej tak blisko ze nasze oddechy laskotaly nasze usta i wyszeptal pocałowal bym cie tak namiętnie jak by miał to być nasz pierwszy i ostatni pocałunek a gdybyś zgodziła się być moja zaprowadził bym cie do domu po czym pomógł ściągnąć sukienkę i kochał bym się z tobą przez cala noc do utraty tchu i sil nigdy byś o tej nocy nie zapomniała kochanie.

Nagle zapomniałam jak się oddycha choć każdy wciąż tańczył my staliśmy w objęciach patrząc się na siebie to pierwszy chłopak który sprawił ze rosło we mnie podniecenie serce szybciej biło  i budziło się we mnie pragnienie kochania kogoś i bycia kochana dla tego nie wiele myśleć  wyszeptalam to pocałuj mnie Dawidzie postanowiłam nie myśleć wyłączyć swoje leki tej dzisiejszej nocy być może alkohol dodał mi odwagi na reakcje mężczyzny długo nie musiałam czekać.
Dawid spojrzał ostatni raz w moje oczy a później połączył nasze usta w pocałunku z początku jego ruchy były powolne ale gdy objęłam go za szyję wczepiajac dłonie w jego włosy i zaczęłam oddawać pocałunki jego ruchy stały  się bardziej chaotyczbe a mężczyzna przygryzl mi warge  prosząc o dostęp do mojego podniebienia gdy rozchylilam usta Dawid pogłębiał jeszcze bardziej pocałunek a nasze języki zaczęły toczyć tylko sobie znany boj  nie wiem ile się tak calowalismy ale gdy się od siebie oderwalismy oboje dyszelismy .

Bawiliśmy się tak do czwartej rano później mimo ze Dawid chciał mnie odwieźć podziękowałam i zamówiłam taksówkę .

O dziwo gdy wróciłam do domu mamy jeszcze nie było postanowiłam wziąć prysznic i pójść spać byłam naprawdę zmęczona oraz dosyć mocno wstawiona.

Leżąc na łóżku mimo zmęczenia sen nie nadchodzil co zamykalam oczy  widziałam nasze połączone usta wrecz czulam jego wargi na sobie było mi w tedy tak dobrze to jest nie normalne by znać kogoś tydzień czasu i żeby ta osoba wzbudzała w tobie takie uczucia żeby się z nią całować a nawet chcieć więcej musze na spokojnie jak wstanę to wszystko sobie przemyśleć.