9

9 0 0
                                    

Chciałam obrócić się na drugi bok jednak coś mi w tym uniemożliwiło zmusiło mnie to do otwarcia oczu obok mnie leżał Dawid jego ręka obejmowała  moja talie w tedy zaś przypomniałam sobie wydarzenia z wczorajszego dnia.

Zaprosilam Dawida do siebie by dac mu do zrozumienia ze miedzy nami nie może nic być i ze musimy ograniczyć nasze kontakty  w tedy jeszcze nie wiedziałam ze owy mężczyzna tak zawrócić mi w głowie zawladnie moim sercem ze nie będę wstanie mu się oprzeć nasza rozmowa w rezultacie tak przebiegła ze zaczęliśmy ponownie się całować w obojgu z nas pożądanie wzrosło do takiego stopnia ze zapragnelismy złączyć nasze ciała w jednośc Dawid sprawił ze zaryzykowalam zwiazalam się z nim od wczoraj oficjalnie jesteśmy para.

Dzień dobry kochanie powiedział Dawid.

Z rozmyślań wyrwał mnie glos mężczyzny spojrzałam na Dawida po czym obdarzylam go szerokim uśmiechem.

Dzień dobry mój chłopaku odparła Sam.

Czyli jednak chcesz związku ze mną kochanie zapytał Dawid.

Nie mogła bym ci się dłużej opierać udawać przed sama sobą tak chce misiu odparła Sam.

Dawid zawisł nad Samanta i zaczął czule całować kobietę a gdy ich okrycie z sunelo się z Sam i Dawid zerknal na jej kształtne duże jędrne piersi wzrok mu pociemnial a pożądanie wzrosło zapragnął ja posiąść kochać się z nią w tej właśnie chwili.
Mężczyzna zjechał pocalunkami na jej szczękę a z niej zostawiając mokra ścieżkę na szyje kobieta jeknela z przyjemności wzrok stal się zamglony Dawid wiedział ze sprawia jej tym przyjemność powodując u kobiety pożądanie.

W tedy rozbrzmial telefon Dawid niechętnie oderwać się  od Sam podszedł do swoich spodni i wyjoł telefon następnie nacisnal zieloną słuchawkę.
Tak słucham aha rozumiem za ile gdzie dokładnie dobrze zaraz będę do zobaczenia.

Musisz gdzieś iść Dawid zapytała Sam.

Przepraszam skarbie bardzo bym chciał dokończyć to co zaczęliśmy bo nawet nie wiesz jak bardzo mam na ciebie ochotę jednak musimy to przełożyć dzwonili do mnie z pracy musze teraz się u nich pojawić powiedzial Dawid.

Dobrze rozumiem szkoda trochę bo myślalam ze ten dzień spędzimy razem odparła Sam.

Odezwę się do ciebie jak skończę skarbie okej zapytal Dawid.

Okej odparła Sam.

Para padła sobie w ramiona przy tym czule się calujac żadne nie chciało przestać jednak Sam wiedziała ze Dawid musi iść wiec w końcu resztka silnej woli przerwała ich czułości następnie oboje zeszli na dół kierując się do drzwi wyjściowych  gdy przechodzili obok salonu zastali Alicję.

Dzień dobry powiedział Dawid.

Dzień dobry odparła Alicja.

Cześć mamo powiedziała Sam.

Cześć corcio powiedziała Alicja.

Mamo Dawid już musi iść spieszy mu się także innym razem pogadamy powiedziala Sam.

Po krótkich uprzejmości z jej mama wraz z Dawidem skierowali się do wyjścia na pożegnanie Dawid pocalowal czule Sam następnie wyszedł z jej domu.

Dziewczyna wróciła do salonu czuła ze musi porozmawiać z mama.

Czy ten chłopak u nas nocowal zapytała Alicja.

Tak mamo to Dawid w sumie to przepraszam za nas za wczoraj odparła Sam.

Oj nie stresuj już się tak kochanie ani nie wstydź ja zaraz po przyjściu tego chłopaka wyszłam z domu powiedziałam Alicja.

Niewiara Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz