Kilka dni później Samanta zadzwoniła do klubu informując ze w ten weekend może zaśpiewać następnie nadrobila zaległości w szkole.
Samanto mogę na chwile zapytała Alicja.
Tak mamo wejdź ja i tak już skończyłam powiedziała Sam.
Za dwa tygodnie mamy sprawę w sądzie za dwa tygodnie będę rozwodka Samanto powiedziała Alicja.
Dobrze mamo a ja w ten weekend śpiewam w klubie powiedziała Sam.
Cieszę się ze zaczniesz wychodzić z domu powiedziała Alicja.
Dwa tygodnie później jej matka się rozwiodla i co raz częściej spotykała się z Dominikiem. Samanta natomiast wróciła do szkoły i do klubu
W te piątkowe popołudnie Samanta szykowała się do klubu na impreze chciała trochę potańczyć być może pozna kogoś fajnego i dobrze się bawić założyła na siebie krótką czerwona sukienkę z dość dużym dekoltem do tego zrobiła dość mocny make-up a włosy pozostawiła rozpuszczone na koniec założyła wysokie szpilki tak uszykowana zeszła na dół prosto do czekającej na nią taxi.Przed domem zastała swojego byłego zdziwiona zatrzymała się przez chwile po czym powiedziała.
Co tu robisz minął prawie miesiąc powiedziała Sam.
Samanto ja wiem jestem beznadziejny dopiero teraz zdobyłem się na przyjście do ciebie po miedzy mną a tamta kobieta nie doszło do niczego więcej niż pocałunku bylem tak pijany ze zrobiłem głupotę za którą przyszlo mi gorzko zapłacić ale kocham cie jak wariat nie mogę przestać o tobie myśleć błagam cie wybacz mi pozwól mi być ponownie twoim facetem chce żebyś była moja powiedział Dawid i wręczył bukiet kwiatów Samancie.
Dawid ja nie umiem ci ponownie zaufać wybacz po za tym dotarło do mnie ze chce korzystać bawić się a jeżeli kiedyś spotka mnie miłość to na pewno nie teraz jestem na to za młoda powiedziała Sam.
Oddala kwiaty Dawidowi i z bolacym ja sercem wysunęła mężczyznę po czym szybko wsiadla do taxi a ta odjechala od razu z podjazdu.
Dawid stal tak przez kilka minut i wpatrywal się w kierunku w którym zniknęła jego ukochana nie mógł uwierzyć ze ta tak szybko się zmieniła zmieniła swoje podejście i przestała go kochać jednocześnie martwiły go jej słowa ze chce się bawić bal się ze może przez to stać się jej krzywda.
Samanta do klubu umowila się ze swoimi przyjaciółkami tańczył tak już z dobra godzinę w tedy poczuła na swoich biodrach dłonie kobieta obrocila się twarzą do swojego adoratora był całkiem przystojny
był wysokim brunetem z czekoladowymi oczami i ostrych rysach twarzy sylwetkę miał umięśniona od razu Samanta założyła swoje ręce na jego kark.Jak masz na imie zapytała Sam.
Jestem Mati a ty zapytał Mateusz.
Samanta odpowiedziała.
Piękne imie cala jesteś piękna może poszli byśmy w bardziej ustronne miejsce zapytał Mateusz.
Jestem za powiedziała Sam.
Przetanczyli jeszcze ze sobą dwie piosenki następnie udali się do wyjścia z klubu Mateusz zamówił taxi kiedy przyjechała wsiedli do samochodu i ruszyli w kierunku który wskazał Mateusz kierowcy.
Okazało się ze nowo zapoznany
mężczyzna zabrał Samante do siebie gdy przekroczyli próg jego domu a za nimi zamknęły się drzwi Mateusz przywarl swoimi ustami do niej.Calowali się zachlannie i namiętnie a pożądanie miedzy nimi rosło co raz bardziej Mateusz wodzil po jej ciele rękami zatrzymując się na piersi sciskajac ja Samanta zawyla z rozkoszy po kilku minutach oboje byli nadzy Mateusz wziął w ramiona Samante i zniósł do sypialni położył ja na materacu następnie wszedł miedzy jej nogi.
Samanta lezala tak spragniona merzczyzny podniecona do granic możliwości kiedy Mateusz nachylil sie nad nią poczuła jego dużą męskość napierajaca na jej kobiecos później poczuła jak ich ciała łączą sie w jedności Mateusz co raz bardziej przyspieszal swoim rucha a w pokoju rozbrzmialy się jęki Samanty.Samanta czuła ogromna rozkosz czuła ze jest już tak blisko w tedy wbiła paznokcie w barki mężczyzny robiąc ślady ten syknal i wszedł w nią mocnym pchnieciem cały kobieta wygiela swoje ciało w luk a z jej gardła wyrwał się okrzyk oboje w tym momencie szczytowali po wszystkim zasneli leżąc obok siebie krążący w ich żyłach alkohol i emocje które im przed chwila towarzyszyły zużyty ich do takiego stopnia ze odlecieli do krainy morfeusza.
Następnego dnia Samante obudził potworny ból głowy ze zdziwieniem zauważyła ze to nie jest jej pokoju a gdy spojrzała w bok zobaczyła przystojnego mężczyznę podniosła kołdrę do góry tak byli nadzy właśnie przespala się z obcym facetem po cichu żeby ten się nie obudził wyszła z łóżka ubrala na siebie wczorajsza kreacje a następnie wyszła z pokoju chwile jej zajęło za nim znalazła kuchnie szybko przeszukala szafki w poszukiwaniu proszków przeciwbólowych kiedy je znalazła wzięła jedna tabletkę popijając woda.
Kobieta po odlozeniu szklanki wyszła z jego mieszkania nie zostawiając mu żadnej wiadomości nie chciała związków ani dłuższej relacji kiedy zorientowala się gdzie jest wezwała taxi w czasie oczekiwania na samochód przypomniała sobie wczoraja noc musiała przyznać Mateusz był dobry w te klocki a jej tego tak brakowało od dwóch miesięcy tego nie robiła aż do wczoraj od razu jej frustracja spadła do zera.Alicja nie poszla dzisiaj do pracy tak bardzo martwila sie o corke jak nigdy dotad od wczorajszego dnia aż do dzisiaj nie dala o sobie znać jej przyjaciółki dzisiaj do niej przyszły i same były zdziwione ze jej jeszcze nie ma jedna z dziewczyn wspomniała coś ze Samanta tańczył wczoraj z jednym chłopakiem później już nie mogły jej znaleźć.
Nie dzwoniła do ciebie zapytał Dominik.
Nie dzwoniła i nie odbiera powiedziała Alicja.
W tym właśnie momencie do domu weszła Samanta kobieta myślą ze nie ma nikogo w domu o tej porze i szybko przemknie do swojego pokoju jednak w salonie czekała na nią niespodzianka.
Samanta krzyknęła Alicja.
Cześć mamo cześć Dominki nie krzycz głowa mnie boli powiedziała Sam.
Mam nie krzyczeć jest piętnasta godzina od wczoraj wieczora nie było cie w domu a nawet nie zadzwoniłaś martwilam się powiedziała Alicja.
Przepraszam dobrze się bawiłam i za dużo wypiłam i nawet nie przyszło mi do głowy żeby ci dac znać ze nie będę nocować w domu powiedziała Sam.
A gdzie nocowalas bo były tutaj twoje przyjaciółki i same się o ciebie martwiły powiedziała Alicja.
Poznałam kogoś na dyskotece i tak jakoś wyszło powiedziała Sam.
Czy to twoja nowa sympatia zapytała Alicja.
Nie mamo i uprzedzajac kolejne pytanie ma na imie Mateusz a reszty o nim nie wiem w sumie spędziliśmy bardzo przyjemnie noc jednak ja nie chce związków to była jednorazowa znajomość wiec nie drąż tematu i nie umoralniaj mnie jestem dorosła pozwól ze ja zadecyduje jak będę żyła a teraz przepraszam chciała bym pójść jeszcze spać powiedziała Sam.
Alicja wraz z Dominkiem stali w salonie w wielkim szoku po tym co powiedziała im Sananta.
Zdecydowanie rozstanie z Dawidem jej nie służy powiedziała Alicja.
Myślę ze jutro musisz z nią na spokojnie pogadać droga którą wybrała nie jest dla niej korzystna powiedział Domniki.
Tak zrobię to co zobaczymy się jutro zapytała Alicja.
Tak kochanie do jutra powiedział Domniki.
Alicja udała się do swojego pokoiku wzięła do ręki telefon i wybrała jedyny numer który miała nadzieje pomoże jej przywrócić dawna Samante bo nowa jej wersja jest dla Alicji totalnie nie znana.

CZYTASZ
Niewiara
RomanceWitam wszystkich w moim kolejnym opowiadaniu pt" Niewiara" W tej historii poznacie losy dwóch kobiet które żyją ze sobą na co dzień nie maja przed sobą żadnych sekretów zawsze mogą na siebie liczyć sa wobec siebie lojalne czy ich dobra relacja pr...